Różne twarze pewnego... kota

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Drogi kotopasibrzuchu Garfieldzie,
Miszczu! Wzorze niedościgniony! O Twoim niebotycznie porażającym lenistwie dumam w każdej wolnej chwili, których jednakże nie mam zbyt wiele (bo jestem stale jakoś taki senny). Podziwiam Twą wysportowaną inaczej, z lekka otłuszczoną (a może to wbrew pozorom mięśnie?!) sylwetkę. Twoje wielkie, wyłupiaste oczy, tak często zmrużone od nadmiaru... myśli?! Twój spryt, cwaniarstwo, umiejętności kamuflażu i radzenia sobie w każdej sytuacji. Bezczelne kpiny i profesjonalne wykorzystywanie innych dla ich dobra. Twój ogólnokoci kocianizm (kocia wersja humanizmu). Wartości, które są drogie każdemu światłemu, nowoczesnemu, postępowemu kotu. Twoje nabożne skupienie... nad miską żarcia. Zazdroszczę Ci najbliższego otoczenia: domu, Jona i Odiego. Zawsze gotowych żeby się nad nimi pastwić. Wsiegda gatowych sztoby Ci służyć, w misji polepszania tego jakże dalekiego od Twojego ideału świata. Może i masz jakieś wady (kto za?! - dziękuję, kto przeciw?! - nic nie widzę), ale przecież każda wada w pewnych okolicznościach może
stać się zaletą. Zwłaszcza wtedy, gdy okoliczności są zawsze pewne. Twoje nieogarnione żadnymi łapami poczucie humoru wyciąga mnie z dołka, który sam sobie co dzień kopię.

Twoja bezinteresowna złośliwość nie ma sobie równych, a nawet równiejszych. Twój spokój, stoicki spokój, potrafi wytrącić z równowagi nawet marmurową statuę Uśmiechniętego Wodza Kociości. Życie nabiera blasku, gdy Twoje olśniewające myśli, jak morskie... nie, elektromagnetyczne... może być, fale płyną i uderzają do głowy wiernego czytelnika. Ty przywracasz utraconą nadzieję w zgryźliwy, upaprany resztkami żarcia humor. W sens wylegiwania się i bezmyślnego kontemplowania uroków egzystencji. W sens trafnych obserwacji życia takim jakim jest, prawdziwym jak w niekończącym się serialu telewizyjnym. Wiecznie zmęczone, głodne, spóźnione, niewyspane i rozczochrane. Pozwalam sobie pisać ten z konieczności skromny panegiryk ku czci, ku wiecznej chwale i ku pamięci, o mój Mistrzu! W duchu pokory i podziwu po lekturze Wielkiej Pomarańczowej Książeczki. Czwartego już tomu Skarbca twoich nieśmiertelnych dokonań. Przyjmij o Wielki Garfieldzie hołd twojego kocmołuchowatego, nierasowego wielbiciela. Twój na zawsze
wierny jak pies, Mruczek.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]