Szpieg w uśpieniu
Kiedy wybuchła wojna domowa w Rosji, Dmitrijem, któremu udało się dostać na Krym, zainteresowała się Czeka - Wszechrosyjska Nadzwyczajna Komisja do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem, najpotężniejsza instytucja w historii Rosji sowieckiej. Chłopak, wraz z grupą innych "czerwonych" marynarzy, dostał swoje pierwsze zadanie: mieli wziąć na pokład grupę wysoko postawionych funkcjonariuszy komunistycznych i przewieźć ich do Odessy. Ta akcja zakończyła się sukcesem.* Podczas kolejnej jednak statek z Dmitrijem na pokładzie trafił na sztorm i zaczął tonąć.*Tylko cudem załogę uratowała przepływająca obok inna jednostka. Przygoda ta jednak zakończyła się dla naszego bohatera ostrym zapaleniem płuc, po którym zdecydował się skończyć z pracą marynarza.
Niedługo później Czeka wysłała go do Europy jako "uśpionego", którego jedynym zadaniem było oswojenie się z nowymi warunkami. Odbył podróż przez Bułgarię, Serbię i Węgry do Pragi, gdzie, jak mu powiedziano, koncentrowała się walka podziemna. Po przybyciu do Pragi Bystrolotow zamieszkał w schronisku dla uchodźców (był zbyt dumny, by przyjąć pomoc od tamtejszego rządu) i podjął pracę na cmentarzu. W tym okresie zaczął studiować medycynę na uniwersytecie i wkrótce stał się główną postacią związków studenckich, tym samym zwracając na siebie uwagę praskiej rezydentury OGPU, czyli policji politycznej, zajmującej się również wywiadem i kontrwywiadem.