Rosyjski rząd wniósł do Dumy Państwowej - izby niższej parlamentu - projekt ustawy, na mocy której na Węgry powrócić ma księgozbiór biblioteki uczelni kalwińskiej w Sarospatak, na północnym wschodzie kraju.
Projekt ustawy rząd przyjął w minionym tygodniu.
Pod koniec II wojny światowej Armia Czerwona wywiozła 134 tomy z szaroszpatackiego księgozbioru z diecezji Tisza węgierskiego Kościoła kalwińskiego. Potraktowane jako wojenne trofeum, księgi znalazły się w bibliotece naukowej im. Lenina w Niżnym Nowgorodzie, w środkowej Rosji.
Problem restytucji księgozbioru kalwińskiego kolegium z Sarospatak poruszany był, według agencji Ria-Nowosti, w 2003 roku podczas wizyty na Węgrzech ówczesnego rosyjskiego premiera Michaiła Kasjanowa.
Decyzję o zwrocie książek ogłoszono na kilka dni przed 60. rocznicą zwycięstwa aliantów nad hitlerowskimi Niemcami, których Węgry były sprzymierzeńcem.
Sarospatak jest niewielkim miasteczkiem 35 km na północny wschód od Tokaju. Odgrywało ono ważną rolę w intelektualnym życiu Węgier dzięki Kolegium Kalwińskiemu, które założono tam w 1531 roku. W Kolegium, zreformowanym w połowie XVII w. przez słynnego uczonego i pedagoga Amosa Komeńskiego, uczniowie nabywali nie tylko wiedzę ogólną, lecz również z zakresu filozofii, prawa i pedagogiki. Sława placówki była tak duża, że miasto zaczęto nazywać Atenami nad Bodrogiem.
Z Sarospatak polską kulturę łączy jeden z najstarszych zachowanych rękopisów tłumaczeń na język polski Starego Testamentu, tzw. Biblia królowej Zofii, zwana też Biblią Szaroszpatacką. Przekład, z łaciny na podstawie tłumaczenia na czeski, powstał dla czwartej żony Władysława Jagiełły - Zofii w latach 1453-1461. Zabytek ten był przechowywany do 1939 roku właśnie w Sarospatak. Ocalał, w stanie bardzo uszkodzonym, tylko pierwszy tom (ukończony w 1453 roku).