Trwa ładowanie...
powieść
19-07-2011 13:03

Rewolucyjna powieść hipertekstowa - "Popołudnie, pewna historia" Joyce'a po polsku

Elektroniczna powieść hipertekstowa Popołudnie, pewna historia Michaela Joyce’a, w tłumaczeniu Radosława Nowakowskiego i hipertekstowym opracowaniu Mariusza Pisarskiego, już wkrótce na półkach i na ekranach! Utwór, zamieszczony w podsumowującej dokonania XX wiecznej prozy amerykańskiejantologii Nortona, pretenduje także do miana klasyki literatury XXI wieku, gdyż pokazuje, że można tworzyć świetną prozę w oderwaniu od tradycyjnych form zapisu i nawykowych rytuałów czytania.

Rewolucyjna powieść hipertekstowa - "Popołudnie, pewna historia" Joyce'a po polskuŹródło: Materiały wydawcy
d2hp1oc
d2hp1oc

Elektroniczna powieść hipertekstowa Popołudnie, pewna historia Michaela Joyce’a, w tłumaczeniu Radosława Nowakowskiego i hipertekstowym opracowaniu Mariusza Pisarskiego, już wkrótce na półkach i na ekranach! Utwór, zamieszczony w podsumowującej dokonania XX wiecznej prozy amerykańskiej antologii Nortona, pretenduje także do miana klasyki literatury XXI wieku, gdyż pokazuje, że można tworzyć świetną prozę w oderwaniu od tradycyjnych form zapisu i nawykowych rytuałów czytania.

Powieść otwiera poetycka, niedopowiedziana scena zakończona pytaniem "Czy chcesz o tym usłyszeć?". Następny ekran tekstu zależy od naszej odpowiedzi: możemy uruchomić przyciski "tak" lub "nie", kliknąć w jakiekolwiek ze słów na ekranie, lub uderzyć w klawisz enter, który uruchamia lekturę domyślną. W kolejnym fragmencie czytamy: "Chcę powiedzieć, że być może dzisiaj rano widziałem, jak zginął mój syn".

Czy Peter spowodował tragiczny wypadek? Kto zginął? Czy rzeczywiście każdy sypia tutaj z każdym? Istotą hipertekstowego eksperymentu Michaela Joyce'a jest to, że odpowiedzi na te pytania może być tyle, ilu czytelników... Mechanika powieści zasadza się bowiem nie tylko na zwykłych linkach, które pozwalają odbiorcy nawigować po tekście według własnego uznania, ale też na łączach warunkowych. Dzięki nim, po stronie A nie następuje strona B, gdyż jeśli B została już odwiedzona, to lektura toczy się do C, D lub E.

Pracę nad polską adaptacją Popołudnia, pewnej historii trwały od 2004 roku. Piotr Marecki zachęcał, Radosław Nowakowski tłumaczył, Mariusz Pisarski poszukiwał najlepszych sposobów translacji hipertekstowej, a Michael Joyce kibicował, by projekt się udał. Wersja na program Storyspace, spolszczona w 80 procentach, bez tekstów pobocznych, gotowa była już w 2007 roku. Niestety, Storyspace nie było przyjazne dla polskich znaków diakrytycznych. Projekt stanął w miejscu.

d2hp1oc

W 2010 roku autorzy zabrali się za Popołudnie... raz jeszcze, decydując się na wersję dostępną poprzez przeglądarkę internetową.Polska wersja powieści Michaela Joyce'a jest pierwszym tłumaczeniem tego utworu, który odchodzi od zamkniętego i przestarzałego formatu Storyspace w stronę formatów otwartych. Funkcjonalność oryginału, a nawet wygląd ekranów tekstu, zostały zachowane.

Hipertekst afternoon, a story powstał w 1987 roku i był zwieńczeniem poszukiwań powieściowej formy inteligentnej, która "zmieniać się będzie w miarę, jak ją czytamy". Michael Joyce zaprezentował ją podczas konferencji ACM Hypertext w 1989 roku. Rok później utwór wydany został na dyskietce przez wydawnictwo Eastgate Systems. Od tej pory Popołudnie, pewna historia jest najczęściej cytowanym przykładem literatury po Gutenbergu.

Co ciekawe, ta ważna pozycja wyszła spod rąk autora, który przyznaje się do polskich korzeni kulturowych. Michael Joyce wychował się w Buffalo, wśród polskiej emigracji powojennej, która naznaczyła jego pierwsze fascynacje miłosne i literackie. "Wychowałem się na Mickiewiczu i Miłoszu " - przyznaje Joyce.

d2hp1oc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2hp1oc