33 lata i 43 książki. Sam żartuje z tempa, w jakim pisze
Remigiusz Mróz zapowiedział kolejną książkę. A przy okazji zażartował sam z siebie. Tempo, w jakim pracuje, jest niebywałe.
Polacy chętnie czytają kryminały – taki wniosek od lat płynie z tworzonych ankiet. Co roku sięgamy po książki o zbrodniach. Co ciekawe, wybieramy najczęściej kryminały polskich pisarzy. I tak jednym z najchętniej czytanych pisarzy w Polsce jest Remigiusz Mróz. 33-letni pisarz jest niezwykle płodny. Na koncie ma już… 43 książki.
Nie dziwi zatem fakt, że na temat tempa, w jakim pracuje, krążą w internecie żarty. Remigiusz Mróz podchodzi do nich z dystansem. Świadczyć o tym może jego post, którym zapowiada kolejną książkę:
"Zdjęcie poważne, sprawa bowiem również śmiertelnie poważna. Otóż mamy już prawie połowę miesiąca, a tymczasem książki nowej jak nie było, tak nie ma. Urlop sobie zrobiłem? Przeszedłem na wcześniejszą emeryturę? Morsuję? Nic z tych rzeczy. Jutro punktualnie o 13:00 zapowiedź!".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
To nie pierwszy tego typu żart ze strony pisarza. Jakiś czas temu fanpage "Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki" opublikował informację, że najpłodniejsza pisarka świata wydała ponad 4 tys. książek. Remigiusz Mróz skomentował ten post: "Dajcie mi parę lat".