Trwa ładowanie...
recenzja
26 kwietnia 2010, 16:00

Przyjrzyjmy się drzewom

Przyjrzyjmy się drzewomŹródło: Inne
d44uqmu
d44uqmu

Stąpając po mchu i szeleszczących liściach, po tym pierwotnym, najpiękniejszym dywanie, zapomnieliśmy już tak naprawdę jak było. Jak było wtedy, gdy drzewa naprawdę „były i żyły”. Gdy istniały głębokie bory, knieje, bezkresne jak tonie bezdennego jeziora, z drzewami, których moc nie była do końca znana. Gdy przyroda naprawdę oddziaływała na nasze zmysły. Zacienione zagajniki, podmokłe łęgi, te kępy, z których każda miała zieloną duszę. Zapomnieliśmy już jak to jest, gdy otulamy się liśćmi, a pod głową mamy dziwnie miękki kamień. Nie wiemy już, nie pamiętamy, że...

„Tam stoi Dąb Mocarz dający siłę. Tam rośnie Jawor o Miękkim Sercu, rozdzielający błogosławieństwa. Tam pnie się w górę Wyniosły Jesion, który odbiera moc jadom. I Olcha o Ludzkich Rękach, i Lipa Błogosławiąca Młodym i Prawieczny Kasztan o brunatnej korze zrytej bruzdami starości.”

Ten świat pamięta. Ten świat jeszcze wierzy. Drzewa rodziciele w swych cieniach trzymają ludzi. To oni ich kochają i wielbią. Wierzą w ich moc i siłę, czczą je. Wierzą w moc prawdziwego Świętego Gaju. I Doron, i Magwer, Gorada... Ci, którzy żyją w świecie, gdzie bronią są pałki i pięści. Zęby psów. I mimo, że Leśne Góry nie znają metalu ani siły koni, to jednak żyją. Własnym, spokojnym rytmem. Pragnąc tylko jednego. Wolności. Dla niej są w stanie poświęcić naprawdę wszystko. Nawet spokój, poddadzą się woli przeznaczenia i pozwolą pokierować drzewom.

Autor Przygód Rycerza Darlana, Schwytanego w światła, czy pamiętnego Koloru sztandarów, wielokrotnie już nagradzany, tym razem proponuje nam prawdziwą powieść fantasy. Powieść rodem z historii o Madejowym łożu. Właśnie tak spisanej i tak się dziejącej. Pośród głębokich, nieprzebytych lasów. Przyrody, która jest przeznaczeniem, miejscem życia, a zarazem bogiem. Która kiedyś była przyjacielem, ścianą domu, i jego dachem. Drzwiami zawsze otwartymi. Tej, która była matką i ojcem, początkiem i końcem. Kołodziejczak przywołuje mitologię i ludzi, którzy istnieją tylko w legendach i baśniach, a którzy na nowo odżywają, pod naszymi oczami. Świat, który nie istniał powraca. Tylko czy rzeczywiście nam się spodoba? Czy damy mu szansę? To zależy od nas.

d44uqmu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d44uqmu

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj