Od początku jest dobrze, ba, bardzo dobrze. Nic nie jest jasne, nic nie wydaje się być tym, czym jest, co rusz na jaw wychodzą dziwne fakty. To dobrze dla czytelnika, ale wcale nie dla Riley, głównej bohaterki, która po śmierci ojca musi zmierzyć się z przeszłością. A ta skrywa więcej tajemnic, niż można by się spodziewać.
Przed dwudziestoma laty siostra Riley, Lisa, popełnia samobójstwo. Jej nieobecność jest znacząca, kładzie się cieniem na rodzinie, która – wydawałoby się – straciła wtedy swój skarb. Ani Riley, ani jej brat Danny nie byli w stanie zapełnić pustki, jaką pozostawiła po sobie dziewczyna. Danny, weteran wojenny w ciągłym szoku pourazowym, ułożył sobie życie z dala od wspomnień, od rodziny, od domu, nie tyle fizycznie, co emocjonalnie. Riley stara się pamiętać to, co dobre – z czułością wspomina ojca, chętnie wraca do rodzinnego domu, by zająć się jego sprzedażą. Ale to nie jest podróż pełna sentymentów. Nie spodziewa się, że przyjdzie jej się zmierzyć z sekretami, jakich nie była gotowa poznać i faktami, z którymi trudno będzie się pogodzić. I z żyjącą siostrą, która nie ułatwia dochodzenia do prawdy. Jakie tajemnice skrywała rodzina MacPhersonów? Czy ukochany ojciec był tym, za kogo się podawał…? Czy życie, którym żyje Riley, jest prawdziwe…?
Milcząca Siostra hipnotyzuje od pierwszych stron. Przyciąga jak magnez, jest pełna niespodzianek i niejednoznaczna zarówno na płaszczyźnie fabularnej, jak i w konstrukcji bohaterów. Pełna intryg, doskonale łączy wątki obyczajowe z sensacyjnymi, ciągle trzymając czytelnika w gotowości, napięciu, czujnego na każdy kolejny, zaskakujący zakręt historii. Rozwija i intrygująco realizuje problematykę kłamstwa w rodzinie, pod przykrywką powieści w stylu pop poddaje w wątpliwość podstawowe dogmaty. A do tego jest prawdziwą ucztą literacką – Chamberlain w świetny sposób łączy ciekawą fabułę z prostym, lekkim, ale dalekim od infantylizmów językiem, tworząc zwartą, atrakcyjną całość.
Powieść pozostawia po sobie pytania: czy nawet najgorsza prawda jest lepsza od doskonałego kłamstwa? Czy zawsze warto znać prawdę? Jak bardzo kłamstwa z przeszłości mogą zmienić teraźniejszość? Riley zna odpowiedzi. Ale czy chciała je poznać…?