Postawił przed domem Kaczyńskiego rzeźbę. Mówi, co symbolizuje
Przed domem Jarosława Kaczyńskiego pojawiła się tajemnicza rzeźba autorstwa Bartłomieja Kiełbowicza. To odlewy dłoni "wyrastające" z trawnika przy ul. Mickiewicza. Ich twórca wyjaśnia, co oznaczają.
Dom prezesa PiS na warszawskim Żoliborzu to miejsce, które często przyciąga różnego rodzaju demonstracje czy protesty. Przy ich okazji Jarosław Kaczyński zastawia się armią uzbrojonych policjantów, którzy skutecznie blokują przejście ulicą. Przed artystycznymi performance'ami nie jest jednak tak łatwo się obronić.
Jakiś czas temu w oknie budynku mieszczącego się naprzeciw domu Kaczyńskiego wystawiano "Dziady". Teraz na trawniku przy furtce umieszczono rzeźby.
To dwie białe dłonie "wyrastające" z trawnika. Okazuje się, że mają symbolizować kryzys humanitarny na granicy z Białorusią.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Dłonie mogą oznaczać pojednanie, dialog. Mogą być narzędziem użytym do różnych celów, mogą być bronią albo trzymać broń. Te są delikatne, to są dłonie ofiary, która tonie w jakimś bagnie przy granicy, albo zamarza" - wyjaśnia twórca rzeźb, Bartłomiej Kiełbowicz.
Podobne rzeźby znalazły się też przed Sejmem i w jednym z parków. Mają się pojawić też w innych miejscach w stolicy.
ZOBACZ TEŻl Strajk Kobiet. Dom Kaczyńskiego jak twierdza. Trzaskowski dosadnie o działaniach policji
O Bartłomieju Kiełbowiczu zrobiło się głośno, gdy w listopadzie 2021 r. stworzył rysunek przedstawiający św. Mikołaja zabitego w lesie. Jego ilustracja została przejęta i wykorzystana przez propagandę Łukaszenki. Skopiowano dzieło Kiełbowicza, dodając do niego szczegóły, jak tabliczka czy właśnie dłonie wystające z ziemi i zasugerowano, że to dzieło dzieci przebywających w ośrodku dla migrantów w Bruzgach.
Dłonie odlane przez Kiełbowicza przypominają te z rysunków rzekomo narysowanych przez dzieci.