Posag bez panny

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Rolnictwo to zajęcie dla cierpliwych, a świat roku 1900 pędzi do przodu w nigdy przedtem nie widzianym tempie… Jerzy Jezierski ma już z pięćdziesiątkę i córkę na wydaniu, ale nie przestają go kusić wciąż nowe przedsięwzięcia i wynalazki. Majątek ziemski Jerzego to prawdziwy poligon doświadczalny i muzeum porzuconych projektów. Któż chciałby czekać parę lat na owoce jakiegoś nowego pomysłu?

Chyba tylko ten nudziarz i hreczkosiej Andrzej, jego przyszły zięć. Kiedy już zaczęło się poważnie zanosić na to, że od wszelkich dylematów związanych z prowadzeniem gospodarstwa uwolni Jezierskich komornik i licytacja, przypomniano sobie o bystrym krewniaku Janie, który może będzie potrafił odnaleźć legendarny skarb rodzinny, daremnie poszukiwany przez dwadzieścia lat „posag Heleny”, ukryty gdzieś przez dziadka-oryginała, miłośnika szarad i zagadek…

„Zbrodnię w szkarłacie” czyta się z wyjątkową przyjemnością, gdyż mamy tu do czynienia nie tylko z interesująco skonstruowaną intrygą, ale, przede wszystkim, z opisem dworkowego, wielkopolskiego życia dalekim od wszelkich schematów z literatury popularnej. Pani domu nie musi być wcale piękna, polski patriota niekoniecznie jest wzorem rozwagi i pracowitości, panna na wydaniu wcale nie musi swego oblubieńca ani szaleńczo kochać, ani straszliwie nienawidzić a pruski urzędnik może być uprzejmym i bystrym przystojniakiem z modną bródką. Posiadłość jest nie tylko rozsądnie rozplanowaną sceną zabójstwa, ale i rozsądnie rozplanowanym miejscem do życia i pracy, służby jest tyle, ile trzeba (a nie, jak w większości powieści retro – cztery razy za dużo), organizowana uroczystość rodzinna ma właściwą skalę, czytelnik zaś – poczucie, że dla autorki oddychanie powietrzem roku 1900 jest zupełnie naturalne, więc sam równie naturalnie może się skupić na śledzeniu przygotowań do wesela (ze zwłokami zawiniętymi w dywan,
zalegającymi pod kanapą w gabinecie). Jan Morawski musi chwilowo zaniedbać poszukiwanie skarbu, aby skoncentrować się na wyciąganiu sympatycznych, choć niekoniecznie prawdomównych krewnych z piętrzących się kłopotów.

Z książki promieniuje ciepło, urok i subtelny dowcip, co, zważywszy gatunek, wymaga naprawdę świetnego pióra. Katarzyna Kwiatkowska po raz kolejny dowiodła, że jest absolutną mistrzynią polskich „cozy mysteries” – zbrodni w białych rękawiczkach.

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]