Trwa ładowanie...

Polski King?

A jakby połączyć science-fiction z thrillerem i dać do napisania polskiemu autorowi? Czy da radę zmierzyć się z trudnościami gatunkowymi, stworzyć oryginalny świat z mroczną atmosferą, nie popadając w kicz? Czy Odys J. Korczyński swoją książką ”Klauni” zasłuży na tytuł polskiego Kinga?

Polski King?Źródło: Archiwum prywatne
d1pxs0f
d1pxs0f

Rok 2043. Marek Nędza po wyjściu z więzienia nie może się powstrzymać i kradnie czerwoną alfę ze stacji benzynowej. Wydawałoby się, że wszystko idzie jak po maśle, gdyby nie klaun na tylnym siedzeniu. Martwy klaun z tabliczką: ”Czy ja naprawdę nie żyję?”. To on pokieruje bohaterem i jego działaniami. Będzie miał w tym jednak swój cel. Co łączy tych dwóch oraz prezesa wielkiej firmy Gutrie Ltd.? Co odkryje Marek?

Atmosfera

Klimat książki niemal od początku jest psychodeliczny i balansuje na granicy jawy i snu. Bohater, którego zaliczyć można do grona niewykształconych, prostych przestępców, po feralnej kradzieży zmienia tożsamość i wiedzie spokojne życie męża, kochanka i pracownika wielkiej fabryki. Wprawdzie ma wrażenie, że świat, w którym żyje, jest nieco dziwny i niepokojący, ale nie zamierza odkrywać, co się za tym wszystkim kryje. Okazuje się, że z jego osobą są jednak związane pewne plany.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

”Klauni”, Odys J. Korczyński, Wydawnictwo Novae Res, Gdynia 2017

d1pxs0f

Rzeczywistość stworzona prze Odysa J. Korczyńskiego jest szara, ponura i pełna czającego się za rogiem niebezpieczeństwa. Nawet wyjście do sklepu przestaje być zupełnie zwyczajne, a to, co wydaje się być prawdziwe, okazuje się iluzją. W ”Klaunach” świetnie miesza się świat fantastyki z dobrym thrillerem. Nie brakuje tutaj motywu badań genetycznych, które są niemal obowiązkowe w świecie osadzonym w przyszłości. Temat ten i jego potencjalne możliwości budzą bowiem niepokój wśród współczesnych ludzi i jest doskonały do budowy mocnej fabuły.

W skrócie

Odys Korczyński wykorzystuje w swojej powieści znane motywy. Łączy je jednak w taki sposób, że cierpnie skóra i rodzą się wątpliwości, czy świat faktycznie zmierza w takim kierunku? Science fiction i thriller w jednym. Przyszłość, lęki, mechanizacja i pytanie o istnienie duszy – interesujący mix, który wciąga.

Czy Korczyński stanie się polskim Stephenem Kingiem? Tego mu życzę, pan Odys ma ogromny potencjał i doskonale bawi się znanymi motywami.

Marta Kraszewska, blog Rudym Spojrzeniem

Obejrzyj też: #dziejesiewkulturze

d1pxs0f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pxs0f