Podróż do Japonii

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Ponad 70 dzieł Juliana Fałata zgromadzili organizatorzy wystawy "Podróż do Japonii. Inspiracje sztuką Japonii w twórczości Juliana Fałata". Ekspozycję, otwartą we wtorek w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, można oglądać do 31 sierpnia.

Okazją do zorganizowania wystawy jest 80. rocznica śmierci artysty. Obrazy Fałata wypożyczono z ok. dwudziestu polskich muzeów oraz kolekcji prywatnych. Wiele z nich nigdy dotąd nie było prezentowanych na wystawach. Dziełom malarskim towarzyszą przedmioty przywiezione ponad 120 lat temu przez artystę z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Julian Fałat odwiedził Japonię w 1885 r. podczas podróży dookoła świata z przyjacielem Edwardem Simmlerem. Historię tej wyprawy opisał w latach dwudziestych w Pamiętnikach, które wydano pośmiertnie w 1935 r.

Autorka i kuratorka wystawy, Anna Król podkreśla, że podróż do Chin i Japonii decydująco wpłynęła na twórczość trzydziestodwuletniego Fałata. Mimo że już wtedy był uznawany za ukształtowanego artystę, odnosił sukcesy jako twórca realistycznych scen rodzajowych i krajobrazowych.

Zetknięcie z Japonią, Japończykami i ich sztuką sprawiło, że Fałat stał się pierwszym i jednym z najbardziej interesujących przedstawicieli japonizmu w polskiej sztuce. Już wcześniej uchodził za mistrza akwareli, w tej technice czuł się najlepiej, traktując ją w sposób podobny jak malarstwo olejne. Po powrocie artysty z Japonii jego malarstwo akwarelowe przeszło istotną przemianę, przestało imitować malarstwo olejne. Według specjalistów było to wynikiem obcowania z dziełami chińskich i japońskich mistrzów.

Dla Japonii i Japończyków żywię uwielbienie wprost bezgraniczne - pisał Fałat w swych Pamiętnikach. Ich stara sztuka, nie mająca - obok chińskiej - w całym świecie równej sobie, zmuszają mnie do uwielbienia i podziwu. (...) Mnie, jako artystę, oczarował od razu pejzaż japoński, zawsze trochę zamglony, który japońscy artyści przez tysiącletni rozwój sztuki doprowadzili do tej syntezy linii i koloru - wspominał.

Julian Fałat (1853-1929), malarz, profesor i wieloletni rektor ASP w Krakowie, znany przede wszystkim jako twórca akwarel, głównie impresyjnych scen myśliwskich i zimowych krajobrazów. Posługiwał się również techniką olejną i pastelową. Malował krajobrazy, widoki architektury, typy ludowe i portrety, a także sceny rodzajowe.

Na początku tworzył w konwencji realistycznej, z czasem zbliżył się do założeń impresjonizmu. Inspiracje sztuką japońską ujawniły się w jego malarstwie, zwłaszcza w krajobrazach, około 1900 r.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]