”Pensjonat Pod Świerkiem”. Recenzja antologii
Zbiór opowiadań, które spaja motyw Bożego Narodzenia. Ośmioro lubianych autorów opowiedziało czternaście króciutkich, klimatycznych historii.
Do ukrytego w lesie pensjonatu, trafiają kolejni goście, witani przez prowadzące go rodzeństwo; Ewę i Gabriela. Za oknem śnieg, w ciepłych wnętrzach rozbrzmiewają kolędy, na stołach ląduje barszcz i pierogi, pachną świąteczne ciasta. Dla równowagi - nie wszystkie z historii, które przeczytamy będą niczym pokryte lukrem pierniczki.
Opowiadania różnią się od siebie tak, jak różni są zaproszeni do zbiorku autorzy. Ale ten chór głosów brzmi razem harmonijnie, dopełnia się skłaniając czytelnika do głębszej refleksji nad tym, jak skomplikowane bywają ludzkie losy.
W ”Pensjonacie” przeczytamy wspomnienia miłosnych podbojów, usłyszymy o zawiedzionych nadziejach i palącej zdradzie. Głęboko zranionych uczuciach, ale i uldze przebaczenia, które przychodzi po latach. Mierzeniu się z niepełnosprawnością, samotnością - dostaniemy do rąk pełen wachlarz uczuć. Czyż nie taka jest specyfika świąt? Wiele weryfikują, wyciągają na światło prawdę o relacjach.
Opowieści Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, Magdaleny Knedler, Adriana Bednarka, Jolanty Kosowskiej, Niny Reichter, Daniela Koziarskiego, Anny Kasiuk i Anny Szafrańskiej niosą prawdziwe emocje. Są w zbiorku historie do śmiechu, wzruszające wyciskacze łez, trafił się nawet wątek kryminalny. Mnogość autorów sprawia, że każdy ma szansę trafić na historię dla siebie.
"Pensjonat pod świerkiem. Antologia" Agnieszka Lingas-Łoniewska, Magdalena Knedler i inni, Wydawnictwo Novae Res.