Operę z odkurzaczami, suszarkami i parkometrami w rolach głównych wystawi w stolicy Portugalii Terry Jones, jeden z aktorów słynnego w początkach lat 70. zespołu Monty Python.
Premiera „Evil Machines” odbędzie się 12 stycznia w lizbońskim teatrze Sao Luis.
Jones, jeden ze współzałożycieli Monty Pythona, jest współautorem libretta i reżyserem spektaklu w duchu absurdalnych skeczy, które przyniosły sławę brytyjskiej grupie aktorów. Jones wcielał się w nich w kobietę w średnim wieku o ostrym głosie lub oburzonego dżentelmena w meloniku.
Opera, w której śpiewacy muszą wchodzić w skomplikowane kostiumy w rodzaju wysokiego na 4,6 metra odkurzacza, zachowuje absurdalny klimat i charakterystyczny dla Monty Pythonów humor.
– Pomyślałem sobie, że frajdą byłoby zobaczyć, jak wszystkie te urządzenia śpiewają – powiedział Jones, dodając z przekornym błyskiem w oku: Czegoś takiego dotąd jeszcze nie widziano.
W jednym z chórów wykonawcy wyznają, że nie ma nikogo i niczego nad odkurzacz wredniejszego, a w innym miejscu złoszczą się na parkometry, parkometry, z piekła rodem parkometry.
Opera powstała we współpracy z portugalskim kompozytorem Luisem Tinoco.
Skecze z udziałem Jonesa, Erica Idle'a, Grahama Chapmana, Johna Cleese'a , Terry'ego Gilliama i Michaela Palina BBC emitowała w latach 1969-1974.
Jones w Portugalii nadzorował ostatnio wystawienie na scenie najsłynniejszych historyjek grupy. W drugim miesiącu na afiszu grano je przy wyprzedanej do ostatniego miejsca 600-osobowej widowni.
65-letni obecnie Jones studiował w Oksfordzie. Jest nie tylko aktorem, pisarzem i reżyserem. Pisuje dla prasy artykuły na tematy polityczne, jest autorem dokumentalnych programów BBC o historii średniowiecza. Ostatnio prezentował w USA wykłady, w których głosił pochwałę średniowiecznego władcy Anglii Ryszarda II Plantageneta.