Olga Tokarczuk. W Krakowie posadzono las na cześć noblistki
[GALERIA]
Kiedy Olga Tokarczuk dowiedziała się, że mieszkańcy Krakowa upamiętnią jej sukces posadzeniem nowego lasu, powiedziała: "To jest odpowiedź na pytanie, czy literatura zmienia świat". I rzeczywiście. Nie minęły trzy tygodnie od zdobycia przez nią Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, a na terenie nowohuckich Kujaw w Krakowie pojawiła się liczna grupa ochotników, dzieci i młodzieży szkolnej z łopatami i sadzonkami.
Las ma już swoją nazwę – Prawiek, która została zapożyczona od tytułu książki Tokarczuk, "Prawiek i inne czasy". Jednej z pierwszych powieści noblistki, za którą otrzymała nominację do Nike, Paszport "Polityki" i nagrodę Fundacji im. Kościelskich.
25 tys. nowych drzew
Jak podaje PAP, Kraków - Miasto Literatury UNESCO, planuje łącznie posadzić 25 tys. sadzonek na działce o obszarze 5 hektarów, by w ten sposób uczcić dorobek pisarki.
"Prawiek i inne czasy"
W książce Tokarczuk z 1996 r., która została przetłumaczona na ponad 20 języków, Prawiek to wieś położona w centrum Polski, gdzie codzienność splata się z niezwykłością, rzeczywistość z mitem, a powszednie życie jest ważniejsze od wielkich wydarzeń. W burzliwych latach XX w. kilka pokoleń kilku rodzin mieszkających w Prawieku walczy o swoje szczęście i przyszłość. Ich losy układają się w uniwersalną opowieść o czasie, przemijaniu i ludzkim losie.
Głosy sprzeciwu
Idea zasadzenia lasu w Krakowie spotkała się z powszechnym uznaniem, choć pojawiały się też krytyczne uwagi. Jak podaje krakowska "Gazeta Wyborcza", niektórzy miejscy radni i aktywiści uznali, że działka, na której wyrośnie las, jest "mało reprezentacyjnie i może być zanieczyszczone".