Okrutne déjà vu 

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

Zazdroszczę Amerykanom. Doprowadzili do perfekcji ów szczególny gatunek horroru, który w swej pierwszej warstwie jest niemal dokumentalnym zapisem życia małej społeczności. Rysy i pęknięcia na powierzchni rzeczywistości pojawiają się stopniowo, a czytelnik, który już poczuł się swojsko, zaczyna się czuć coraz bardziej nieswojo... Ponieważ polska fantastyka penetruje głównie niezgłębione knieje Prasłowiańszczyzny albo hula po Dzikich Polach, z utęsknieniem wypatrywałam kawałka dobrze ugruntowanej we współczesnych realiach prozy, w którym znienacka Zło wypełznie z szafy wnękowej z przesuwnymi drzwiami albo zapuka trupią rączką w plastikowe okno hurtowni. No cóż - nie tym razem.

Ani tu strasznych strachów, ani realistycznych realiów. Pożeracz telewizyjnych horrorów klasy C będzie się nieźle bawił mniej więcej do połowy każdego opowiadania, myśląc sobie, że autor tak zręcznie prowadzi wątek w stronę oczywistego rozwiązania, a tu za chwilę będzie sprytna wolta... Niestety. Wolty nie będzie, a rozwiązanie intrygi zawsze najoczywistsze z możliwych. Suspens tkwi całkiem nie tam, gdzie tkwić powinien, bo napięcie uchodzi jak powietrze z przekłutych baloników, ale za to próżno szukać odpowiedzi na całkiem ciekawe pytania, na przykład: skąd biorą się Obcy mający tak wyraziste poglądy polityczne, jak bohater „Psa swojego pana”? Czy grupa Obcych planowała na Ziemi coś jeszcze, oprócz przejażdżki feralnym autobusem do Thunder oraz straszenia pająkowatymi kończynami i szparkowatymi oczami (cóż, nie każdemu dana klasyczna uroda)? Gdzie (i po co) zniknął poczciwy Trixi i dlaczego w kolejnym opowiadaniu autor znowu morduje psa? Czemu aż w dwu z sześciu historii atrakcyjnym kobietom odpadają
głowy jak szmacianym lalkom?

Przyznaję. Byłam przed chwilą okrutna. Ale wcale nie dlatego, bym miała za złe autorowi, że nie napisał dokładnie takiej książki, jaką właśnie miałam ochotę przeczytać. Zastanawiam się, do jakiego czytelnika adresowane są Opowieści okrutne. Do miłośnika oldschoolowych opowieści z dreszczykiem z lat sześćdziesiątych, w których polscy autorzy, przybrawszy cudzoziemskie pseudonimy, lubowali się opisami zgnilizny moralnej kapitalistycznych bourgeois i amerykańskich imperialistów? Bardzo chciałabym zakończyć jakimś miłym akcentem... Przyrzekam prywatną nagrodę (jeden uśmiech, albo nawet dwa) temu, kto przekonująco udowodni związek którejkolwiek z Opowieści okrutnych z ilustracją na okładce (skądinąd całkiem fajną graficznie).

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]