Trwa ładowanie...
recenzja
26 kwietnia 2010, 16:06

O skazanym na proroctwo

O skazanym na proroctwoŹródło: Inne
ddjhrmg
ddjhrmg

Myśleli, że odnajdą księcia Szczerego, albo że umrą, w końcu, na zawsze. A on znowu zaskoczył wszystkich. po wielu przygodach wylądował w Królestwie Górskim. U boku Ketriken i dziwnie odmłodniałego Ciernia. Przy Błaźnie strugającym lalki z drewna, zwanym Białym Prorokiem. Ranny... jest w końcu, po raz pierwszy tak dziwnie mężczyzną do końca pełnym bólu. Ojcem, który nigdy nie zobaczy swego dziecka, rannym cieleśnie, ale także i duchowo. Pełnym najgorszych przeczuć. Stary, choć młody wiekiem; stargany przez los Skrytobójca, czy też Morderca? Bastard Rycerski, umarły, lecz żyjący, przynajmniej dla niektórych. Jest przy nich i pieśniarka Wilga, tajemnicza Pustka, oraz religia, która zmagając się z przepowiednią, oplata ich swą niewidoczna nicią. Wszyscy zostali powiązani. Jakby ich losy zlepiła sieć, którą splótł pająk zesłany przez nieznane bóstwa. Nie mają wyboru. Muszą stąpać wyznaczoną drogą, choć nie do końca zdają sobie z tego sprawę. Wciąż to on jest najważniejszy – Bastard Rycerski. Ten, który nie
żyje dla świata. Jego ból przeradza się w obsesję. Jest w końcu ojcem. Tym razem nie boi się tylko o siebie, ale o własną córkę. O jej życie, które może się przerodzić w koszmar jaki stał się jego udziałem. O szaleństwo, które może zmiażdżyć jej niewinność. O wolność, którą ma prawo odebrać Księstwo. Dwór potrafi być przecież tak okrutny. Pokrzywa wychowana przez Brusa, tak niewinna... Tylko dlatego nie rozumie tego sama Ketriken, która właśnie straciła własne dziecko? Dlaczego...

Ostatni tom cyklu, pożegnanie... Od początku fascynuje dwutorowe prowadzenie narracji. Jesteśmy przez cały czas z Bastardem, ale dzięki jego Mocy, przenosimy się w czasie i w przestrzeni geograficznej. Jego umiejętności nie znają teraz ograniczeń. Jednak przede wszystkim, to opowieść o prostej walce ojca o dziecko i dziedzictwo. Tematyka poruszana przez Robin Hobb zdaje się nie do końca być fantastyczna. Ona wciąż w swych bohaterach widzi... ludzi. Pełnych uczuć, silnych, ale też ułomnych. Zmagających się ze spisanymi niegdyś słowami, które naginają ich własną teraźniejszość pod czyjeś dyktando. Tylko czyje? Czyżby spełniały się pisma Białej Matczycy? A może to smoki? Pierworodni? Ci, którzy wiedzą wszystko? Bo przecież i ich nie brakuje. To w końcu fantasy, pełnia wyobraźni, ale jednak okiełznanej talentem narracyjnym. Wyprawa skrytobójcy to prosta opowieść o poszukiwaniu człowieka, która zmienia się w genialną analizę ludzi po przejściach, którą to Robin Hobb wpisała w fascynujący krajobraz
fantastyczny. Uwypukla się konflikt mężczyzny i kobiety, zazdrosnych o Moc Bastarda, niechcących nawet zauważyć, jak wiele go to kosztuje. Ile musiał poświęcić, odrzucić... jednak czy egoistycznych do końca? Jacy są Ketriken i Cierń? Co jeszcze odkryje Błazen, czy też Biały Prorok? Przyznam, że przez cały czas lektury towarzyszył mi okrutny smutek. Dziwna, ponadnaturalna siła sprawiała, że kartki stawały się coraz cięższe, jakby nie chciały być przekręcane. Dopiero wiadomość i wznowieniu przez wydawnictwo Mag cyklu „Żywostatki”, pomogło mi spożyć to wykwintne danie. Fantastyczne, a jednak tak ludzkie. Uzależniające... jak całe pisarstwo Hobb.

ddjhrmg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddjhrmg

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj