Trwa ładowanie...
recenzja
26 kwietnia 2010, 16:02

Nigdy nie wiesz, co z roboczego dnia wyciągniesz

Nigdy nie wiesz, co z roboczego dnia wyciągnieszŹródło: Inne
d2a1hbt
d2a1hbt

No właśnie. Idzie sobie człowiek spokojnie do pracy, wiadomo, zarobić trzeba. Bez pieniędzy żyć się nie da. Ale pewne rzeczy zwyczajnie potrafią wyprowadzić człowieka z równowagi. I to dość mocno. Na przykład dziś.„Wreszcie Naud zahaczył o coś bosakiem. Po kilku szarpnięciach to coś ustąpiło i na powierzchnię wody wypłynęło kilka bąbelków powietrza. Ciągnął bardzo powoli, aż spod mętnej wody wynurzył się hak, a na nim dziwna paczka gazet ściągniętych sznurkiem. Z rozmiękłego, pękniętego papieru wystawała ręka, cała ręka ludzka, od ramienia aż po dłoń, o ziemistoszarym kolorze i konsystencji śniętej ryby.”

Dziwne? Ale tak naprawdę, nie ma w tym nic wielce dziwnego, gdyż w zatoce Saint-Martin, zwyczajowo często znajduje się zwłoki. Jakiś taki urok ma w sobie woda, jednakże zwyczajowo są to zwłoki w całości. Choć te w kawałkach też są spotykane. Co prawda rzadziej, ale są spotykane. Zatem ten dzień, dla braci Naud nie powinien należeć do specjalnie wyróżniających się... a jednak, coś było w tej ręce. Nie chodziło o to, że śmierdziała, to raczej normalne, ale jednak było w niej coś niespotykanego. Niespotykane było to, że na pewno, sądząc po owłosieniu, należała do mężczyzny. A tych raczej znajduje się w całości. Kawałki przynależą płci pięknej.

„Może to całkiem prosta sprawa, bez żadnej tajemnicy?” W końcu wiosna się zaczęła, słonko przyjemnie przygrzewa...

Tym razem partnerem komisarza Maigreta będzie Lapointe. To on pomoże mu poskładać najpierw kawałki zmarłego, które wprost bezczelnie, porozpływały się po całym kanale, a potem i całą historię. Pomoże poupychać wszystko w bagażniku. Tylko jakoś tak dosłownie i w przenośni – bez głowy... I w tym cały problem, bo trup bez głowy, to w pełni osobnik nieznajomy. W końcu jak wielu można rozpoznać po pooperacyjnej bliźnie i kilku dziurkach od ołowianych kulek z broni myśliwskiej? Jak wielu charakteryzuje się mocnymi dłońmi i stwardniałym naskórkiem?

Cóż. Maigret ma problem, ale postara się go rozwiązać, bo najważniejsza jest prawda. A do tego nasz bohater dąży zawsze. Także w tym, kolejnym tomiku jego przygód. Tomiku, który przedstawia jedną z trudniejszych spraw wydziału Policji Kryminalnej. Sprawę, która wcale nie musi zostać rozwiązana, bo mężczyzn, którzy zniknęli, jest naprawdę wielu...

d2a1hbt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2a1hbt

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj