Trwa ładowanie...

Niemieccy intelektualiści o wyznaniu Grassa

Niemieccy intelektualiści o wyznaniu GrassaŹródło: Inne
d4y40zv
d4y40zv

Nieoczekiwane wyznanie niemieckiego pisarza Guentera Grassa , który ujawnił w wywiadzie dla dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, iż pod koniec wojny służył w oddziałach Waffen-SS, wywołało wśród niemieckich intelektualistów i polityków mieszane reakcje – od rozczarowania po zrozumienie.

Większość z nich uważa, że decyzja pisarza jest spóźniona, lecz nie deprecjonuje dotychczasowej twórczości i politycznej działalności 78-letniego noblisty.

Znany niemiecki historyk, autor licznych publikacji o Trzeciej Rzeszy i Hitlerze Joachim Fest powiedział, że nie rozumie tak długiego milczenia pisarza.
– To wyznanie po 60 latach przychodzi trochę późno, jeśli weźmiemy pod uwagę, że chodzi o osobę, która stale, przez dziesięciolecia kreowała się na moralną instancję kraju i to często w sposób arogancki – powiedział Fest w najnowszym wydaniu tygodnika „Der Spiegel”.

d4y40zv

Fest zastrzegł, że jego zdaniem służba młodego człowieka w Waffen-SS nie jest faktem zasługującym na potępienie.
– Można było być powołanym i było się wobec tej decyzji bezradnym – wyjaśnił.
Dodał, że on i jego koledzy z klasy zgłosili się na ochotnika do Wehrmachtu, aby uniknąć powołania do Waffen-SS.

Fest podkreślił, że nikt nie ma monopolu na dobrego demokratę i że nie należy spoglądać z góry na tych, których wojna rzuciła do jednej z tych jednostek.
– Miałem przyjaciół, którzy byli w SS – powiedział 79-letni historyk, rówieśnik Grassa .

Autor najnowszej, wydanej cztery lata temu biografii Grassa Michael Juergs powiedział, że wyznanie pisarza jest jego końcem jako moralnej instancji.

GUNTER GRASS NA FOTOGRAFIACH

Krytyk Hellmuth Karasek uważa, że wcześniejszym opublikowaniem wiadomości o swojej przeszłości Grass naraziłby na szwank swoje szanse na nagrodę Nobla. Szwedzka Akademia nie przyznałaby (w 1999 r.) nagrody Nobla temu, o kim byłoby wiadomo, że był w młodości w Waffen-SS i długo to ukrywał. Sam fakt służby w Waffen-SS określił jako bagatelę.
– Miał wtedy 17 lat, mój Boże, to można zrozumieć. Jednak po wojnie * Grass należał do intelektualistów, którzy najczęściej sięgali po moralną maczugę – dodał Karasek.*

d4y40zv

Grass wspierał od lat 60. SPD i pierwszego socjaldemokratycznego kanclerza RFN Willy'ego Brandta. Angażował się w kampanie przeciwko koncernowi Springera, szczególnie przeciwko bulwarowej gazecie „Bild”.

Dla niemieckiego pisarza żydowskiego pochodzenia Ralpha Giordano wyznanie Grassa nie jest wcale spóźnione.
– Znam ludzi, którzy dopiero w wieku 80 czy 85 lat przyznali się do błędów. Dla mnie Grass nie stracił moralnej wiarygodności – powiedział Giordano.

Z kolei wiceprzewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse (SPD) powiedział, że życie Grassa nie zmieniło się.

– Zmieniła się jedynie nasza wiedza o jego życiu – dodał socjaldemokrata.

d4y40zv

Prezes Niemieckiej Akademii Nauk Klaus Staeck ocenił, że nie ma wątpliwości co do politycznej i moralnej uczciwości pisarza, mimo jego wyznania.

Niedzielny „Bild am Sonntag” publikuje nazwiska znanych postaci życia publicznego, które służyły w Waffen-SS. Na tej liście znajdują się m.in. przedsiębiorca Otto Beisheim, polityk SPD Juergen Girgensohn, malarz Bernard Heisig, gwiazda filmowa Hardy Krueger, długoletni burmistrz Dortumundu Guenter Samtlebe, prezes Związku Przedsiębiorców Hanns Martin Schleyer, zamordowany w 1977 r. przez terrorystów.

Komentator dziennika „Tagesspiegel” uważa, że krytycy Grassa mają rację.
– Pisarz zaprzepaścił wszystkie okazje do wcześniejszego przyznania się. Ze strachu? Czy z pychy, ponieważ nie chciał, by porównywano jego los z losem innych? – pyta komentator.

d4y40zv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4y40zv

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj