Nie taka mocna, jak się wydaje
Trzeba przyznać, że Bednarek wszedł w literacki świat mocno, zdecydowanie, po męsku. „Pamiętnik diabła”, jego debiutancka powieść, w zasadzie spełnia wszystkie kryteria dobrego thrillera w nieco amerykańskim stylu, działającego na wyobraźnię, będącego dobrym materiałem na film. W zasadzie… może nawet lepszym, niż na książkę..
W zasadzie niewiele trzeba było zmieniać, bo i w oryginale znane baśnie nie były jedynie historyjkami dla dzieci, a nośnikami wielu głębszych wartości. Ale parafrazowanie znanych historii to częsty zabieg, niezbyt trudny, a dający gwarancję poczytności.
Przesycone emocjami, barwnymi postaciami, nie stroniące od humoru we wszelakich odcieniach historie, poruszają problematykę ulegania płytkim pobudkom, namiętnościom, które drzemią w każdym człowieku. Co się dzieje, gdy zajdziemy za daleko w swoich pragnieniach, zbyt szybko zaczniemy ulegać słabościom?
Wszystkie historie w ”Z góry widać tylko nic” opowiada Strawiński, wyjątkowo niefrasobliwy, nieodpowiedzialny pracownik korporacji, który przed swoim szefem, prezesem Maksymiukiem, wciela się w rolę swoistego bajarza. Byle tylko nie zostać zwolnionym i nadal móc żyć swoim własnym życiem w korporacyjnej machinie.
Borowik w swojej książce obnaża słabości współczesnego świata, naiwnego, pędzącego za sukcesem, ciągle poszukującego i pragnącego czegoś więcej. Nowoczesne pokolenie, pełne sprzeczności, nastawione na nieustanną walkę o lepsze, zatraca się w swoich potrzebach, ambicjach i możliwościach ich spełniania. Zarazem będąc więźniem zaściankowości, tradycji, czy pokoleniowych przykazań, które wcale nie chronią przed zagrożeniami przyszłości.
Borowik jest świetnym obserwatorem rzeczywistości, krytykiem, który doskonale wie, że świat nie jest czarno-biały. Ma świetny warsztat, ale też tendencje do przegadywania tematu. Kreuje jednak świetnych bohaterów - prawdziwych, niedoskonałych, takich z krwi i kości. Każdy z nich ma swoją rolę, namiętność i udział w kreowaniu świata. To dodaje autentyczności, zmniejsza dystans między tym co wyjęte z bajki, a rzeczywistością i pozwala oddać się czytanym historiom.
Z jednej strony książka nie wnosi w literacki świat niczego świeżego. Z drugiej – poprzez styl, dbałość językową, świadomość twórczą autora-artysty – pretenduje do miana literatury z wyższej półki.