Trwa ładowanie...
recenzja
18-07-2013 14:20

Nic co obrzydliwe nie jest tu obce

Nic co obrzydliwe nie jest tu obceŹródło: "__wlasne
dm230m2
dm230m2

Małe urocze dziewczynki już od jakiegoś czasu zaczytują się w serii Zaopiekuj się mną, z której okładek smętnie spoglądają na nas opuszczone pieski i kotki. Słynne spojrzenie Kota, przyjaciela Shreka, to – zapewniam – nic poruszającego w porównaniu z dawką współczucia i miłości, jakie wzbudzają zwierzątka z opowiadań Holly Webb . Chłopcy reagujący alergicznie na lukrowaną słodycz i tęczowy wodospad nareszcie otrzymują swojego bohatera, o przydomku w zasadzie mówiącym wszystko - Prosiaka.

-Mamo, chcę szczeniaczka! –z pewnością usłyszy niejedna rodzicielka, jeśli nieopatrznie sprezentuje kilkuletniej Lence/Zuzi/Julce którąś z książeczek z serii Zaopiekuj się mną.

- Mamo, znowu puściłem bąka – dumnie przyzna się syn, zaczytany w przygodach Prosiaka. Inspirujące działania dwunastoletniego Piotra Rosiaka to także między innymi grzebanie w szkolnym śmietniku i podkładanie sztucznej kupy nauczycielom i koleżankom.

Kolejne akapity wywołują w chłopcach nie tylko salwy śmiechu (tudzież radosnego rechotu), lecz przede wszystkim rodzą podziw dla tego obrzydliwego nastolatka, pozostawiając na ich ustach pełen podziwu szept: „O, fuuuu…”. Zapracowani ojcowie, czytający swoim pociechom na dobranoc, prawdopodobnie również będą zachwyceni, mogąc odreagować różowe kucyki, a także stresujące kolegium w firmie.

dm230m2

Mamom i ich małym księżniczkom uczciwie radzę trzymać się od Prosiaka z daleka. Z kobiecego punktu widzenia ta książka nic poza specyficznym humorem nie wnosi. Przygody Piotrka są dosyć banalne i jednotorowe, a ich zabawność czasem jest „przefajnowana” prowadząc do dość drętwego finału. Głównymi adresatami pozostają tu niesforni chłopcy, będący na etapie uwielbienia dla wszystkiego, co obrzydliwe i zakazane. Tak jak chociażby wkładanie ogromnych majt mamy (z braku czystych własnych) lub tych nieco mniejszych, ale mocno fantazyjnych nastoletniej atrakcyjnej siostry. Prosiak powoli wkracza w tę ważną dla wszystkich zaczynających dojrzewać chłopców chwilę, kiedy dostrzega się wreszcie zalety płci przeciwnej. W dodatku nakrywa nauczycielkę plastyki i trenera na – cytuję - „małym mizianku w schowku”.

Moja kobieca wrażliwość w pewnych momentach krzyczy: „stop!”, ale silę się na tolerancję, spoglądając w stronę chłopców, którzy już za parę lat - czy chcę tego, czy nie - będą płakać ze śmiechu na „American Pie” lub „Strasznym filmie 11”. Tu również nie jest zbyt ambitnie, prosta treść chowa się w tekście o małej objętości otoczonym przez dowcipne obrazki.

Gdzieś nad psotami i figlami unosi się duch Taty, który nieobecny jest z własnego wyboru, nie do końca zrozumiałego dla Prosiaka. Mimo że Mama uważa Tatę za ostatniego drania, nie potrafi powstrzymać łez, kiedy o nim wspomina. Próba obtoczenia problemów małego chłopca w skorupce wyłożonej dowcipem i zabawą może nie do końca się tu sprawdza, ale z pewnością trochę łagodzi nadmierne epatowanie obrzydliwościami. Prosiak zdobędzie grono wiernych fanów o specyficznym poczuciu humoru i estetyki. Być może to właśnie dzięki tej konwencji chłopcy będący z tekstem pisanym na bakier, wreszcie z własnej woli sięgną po lekturę lekką i bezbolesną.

dm230m2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dm230m2

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj