WAŻNE
TERAZ

Netanjahu wydał rozkaz: Natychmiastowe ataki na Strefę Gazy

Muzyczny Hollywood od dziecięcej strony.

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Moje subiektywne, i nad podziw własne, zobrazowanie świata idoli rocka, ostatnio przeszło radykalną i dość brutalną zmianę. Żył sobie dotąd człowiek w naprawdę szczerym przekonaniu, że faceci, grający „czarnego”, mocnego rocka, są jak owa muzyka: silni, nad podziw odporni oraz przebojowi. Wyróżniający się nieogolonymi twarzami, tatuażami i podpitymi ślepiami. Spoglądało się na nich jak na owych półbogów, którzy dla naszej radości i rozrywki, na chwilę zstąpili ze swego muzycznego, cięższego niż zwyczajny, Olimpu. Najpierw dowiedziałam się w jaki to, nader nie odpowiedni dla takowych mężczyzn, sposób się odżywiają, a potem natknęłam się na koncert Erica Śmierci. Koncert jak koncert. Wiele walenia, kompletny szok dla nadwerężonych bębenków – jeżeli ktoś jeszcze miał. I nagle – kupa.

Tak drodzy Czytelnicy, wystarczyło zasrane oko Erica Śmierci i rozpadła się jedna z najlepszych kapel. Szok? To dopiero początek. Nagle okazało się, iż sam lider – Eric, to zwyczajny, a raczej permanentny słabeusz, dla którego przesądy są wyznacznikiem, asfaltem, po którym stąpa. Znaczy co? Nie ma już żadnych „świętości”? Nikt nie jest tym, kim powinien być, a ci, którzy są, w rzeczywistości okazują się być naprawdę kimś, zaskakująco, innym?

Na całe szczęście (choć czy do końca?) wszystko to jest wyłącznie kolejnym pomysłem Sama Llewellyna. Autora przebojowych dwutomowych „Darlingów”, czyli opowieści o nianiach-przestępcach i dzieciach, które postanowiły żyć na własny rachunek, kolejną powieścią zarazem śmieszną i przyjemną, ale też jak zwykle, bo jakże mogłoby być inaczej, kryjącą to drugie, bardzo znaczące dno. Tym razem jednak autor miesza nam w głowach od samego początku. Wydawałoby się, sądząc po samym tytule i krzyczącej kolorami okładce, iż wprowadzi nas w tajniki bycia gwiazdą rocka. Może podpowie co nieco, tym spragnionym sławy „szarpidrutom”, ale nic z tego. Mimo iż pojawimy się w najbardziej „wypasionej” - bajkowej części USA, nie dane nam będzie zapoznać się z najbardziej ekscentrycznymi willami, oraz ich nie mniej cudacznymi właścicielami. Tym razem będzie o tym, że czasem to własne dzieci muszą wziąć sprawy w swoje ręce, gdyż to one często są mądrzejsze od dorosłych zdawałoby się, rodziców.
Nie ma co ukrywać, to właśnie oni, czyli Buddy i Lou (prawdziwe imiona znane redakcji), dzieci Erica, są głównymi bohaterami opowieści. Opowieści, która co prawda tytułem sugeruje historię dla dorosłych, a naprawdę jest zabawą dla całej rodziny. Wartko płynącą historią o tym, jak to dorośli po prostu dali „ciała” – po raz kolejny w tym wypadku. Wszystko oczywiście zaczęło się w tym pamiętnym dniu, kiedy to kruk narobił ich ojcu w oko. Od tego czasu tatuś stał się jeszcze bardziej przesądny i, choć to chyba niemożliwe, bardziej zdziwaczał. Proces postępował tak nagle, że w końcu Eric postanowił przestać grać... A przecież niczego innego nie potrafi. Oczywiście, że z jego decyzją pracę stracili wszyscy członkowie zespołu. Ale ci jakoś sobie dali radę. Zresztą, były jeszcze jakieś pieniądze. Problemy prawdziwe przyszły dopiero wtedy, gdy konta opustoszały. Dotąd dzieci, przy pomocy Enid, radziły sobie doskonale. Oczywiście bez mamy, która odkrywała swoją kolejną duchową sferę i była nader kłopotliwa, jeśli
nie uznać, że niepotrzebna nader szybko „dorośniętemu” rodzeństwu. Jednak co robić bez pieniędzy, gdy ma się dość kosztowne upodobania i hobby wykraczające poza przyjęte ramy? Trzeba coś wymyślić. A można tylko jedno – reaktywować zespół Erica Śmierci. Tylko jak, jeżeli większość grupy znalazła sobie inne zajęcie i spełnienie? Czy dzieciakom uda się nakłonić wielbiciela smażenia oraz pasjonata koszenia, do powrotu na scenę? No i co wymyślić, by od razu stanąć na szczycie? Bo przecież dorośli sami sobie nie poradzą...

Sam Llewellyn Powrotem gwiazdy rocka tworzy kolejną opowieść o dzieciach. Historię jak najbardziej dla dzieci, która opowiada o dorosłych i dzieciach; ale też opowieść dla dzieci i dorosłych. Jak ma to w zwyczaju, oraz z ogromną siłą, gloryfikuje niewątpliwą dziecięcą mądrość, spryt i spostrzegawczość, lecz przede wszystkim udowadnia, że rodzice pomimo swych przywódczych cech (które starają się nam od zawsze wmówić) potrafią zwyczajnie i na całej linii, zawieść. Ofiarowuje swoimi słowami pewność siebie wszystkim małym geniuszom, którzy po prostu nie są pewni tego, że także są czegoś warci. Jak najbardziej jest jednocześnie nie do końca realistyczny, taki na poły bajkowy, bo i miejsce dla zjawisk nadprzyrodzonych się znajdzie. Ale Llewellyn nigdy nie bierze sobie historii z niebytu. Miejscami aż razi codziennością, nie można w to co opisuje nie uwierzyć. Jego pióro jest miejscami soczyste od komizmu, ale też naprawdę potrafi wzruszać. Bo przecież takie dzieci istnieją. Nie może być inaczej... Tylko
dlaczego gwiazdy rocka mają dzieci?

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]