Paweł Zych z Poznania otrzymał nagrodę Grand Prix kończącego się w niedzielę XV Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi za pracę Życie to nie bajka. Jego komiks, który startował w kategorii debiutantów, został oceniony najwyżej spośród ponad 70 prac, nadesłanych przez amatorów i profesjonalistów z kilku krajów.
Laureat otrzymał też "Francuskie Grand Prix", ufundowane przez Ambasadę Francji w Polsce - w postaci sfinansowania pobytu na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu w Angouleme w styczniu przyszłego roku.
Jury przyznało również po trzy nagrody w dwóch kategoriach: debiutantów i profesjonalistów.
Festiwalowa publiczność za najlepszy polski album komiksowy wydany w ostatnim roku uznała natomiast Achtung Zelig! Druga wojna Krystiana Rosińskiego i Krzysztofa Gawronkiewicza.
W trakcie imprezy doktorat humoris causa - czyli nagrodę im. Papcia Chmiela (Henryka Chmielewskiego), twórcy "Tytusa, Romka i A'Tomka" - odebrał z rąk samego pomysłodawcy Andrzej Sobieraj.
Podczas Festiwalu wręczone zostały również Nagrody K, najważniejsze wyróżnienie przyznawane przez polskich fanów komiksu drogą internetowego głosowania. Triumfatorem ósmej edycji nagrody (podobnie jak poprzedniej) okazał się Wilq Superbohater Bartosza i Tomasza Minkiewiczów. Seria i jej autorzy zgarnęli w sumie 5 statuetek.
Festiwal, odbywający się w Łódzkim Domu Kultury, jest uważany przez miłośników komiksów za jedną z ważniejszych tego typu imprez w Europie. Przez trzy dni setki miłośników historyjek obrazkowych miała możliwość spotkania się ze znanymi twórcami komiksów i zdobycia ich autografów.
Obok czołówki polskich rysowników, m.in. Papcia Chmiela, Bohdana Butenki oraz Bogusława Polcha, gwiazdami festiwalu byli mistrzowie amerykańskiego i belgijskiego komiksu: Stan Sakai - twórca postaci królika-samuraja Usagiego Yojimbo oraz Marvano (Mark van Oppen) - rysownik popularnych w Polsce serii "Wieczna wojna" i "Wieczna wolność". Obaj poprowadzili też warsztaty dla rysowników.