Trwa ładowanie...
recenzja
16-07-2015 12:24

Międzygalaktyczne manto

Międzygalaktyczne mantoŹródło: Inne
d2wv2gl
d2wv2gl

Pami*ętam, jak Kowalczuk wpadł kiedyś na wykład, z czołem pokrytym czworokątnymi rankami. Okazało się, że dzień wcześniej grał koncert i w amoku okładał się mikrofonem po głowie. Był to jeden z tych występów, gdzie stojąc w samych gaciach, w masce meksykańskiego zapaśnika wył, że kocha Annę Sobecką. Minęło kilka lat - posłanka PiS niestety nadal zasiada w ławach sejmu, natomiast Łukasz porzucił granie punk rocka i zaczął tworzyć komiksy. Jego„Vreckless Vrestlers” właśnie ukazało się nakładem Kultury Gniewu.*

Fabuła jest prosta jak budowa cepa i obywa się praktycznie bez słów (nie licząc soczystych onomatopei i opisów bohaterów). Gdzieś w kosmosie rozgrywają się „międzywymiarowe mistrzostwa w wrestlignu, w których brak zasad jest jedyną regułą”. I faktycznie można na tym zakończyć streszczenie historii, bowiem na kolejnych stronach zapaśnicy nie robią nic innego, jak bez litości spuszczają sobie łomot. Tyle i aż tyle, bo „Vreckless Vrestlers” to z jednej strony apoteoza absurdalnego humoru, będącego znakiem rozpoznawczym twórczości Kowalczuka, z drugiej bezpretensjonalny i niczym nieskrępowany hołd oddany epoce dorastania dzisiejszych trzydziestodziadków – obskurnym grom na Pegasusa, WrestleManii oglądanej na RTL2, He-manom z Baltony, tandetnym kreskówkom i filmom kurzącym się na najniższych półkach osiedlowych wypożyczalni VHS.

(img|581433|center)

„VrecklessVrestlers” w naturalnym środowisku/ fot. ksiazki.wp.pl

d2wv2gl

Popkulturowych aluzji jest tu od groma, ale Kowalczuk nie byłby sobą, gdyby w zalewie swoich groteskowych pomysłów nie przemycił odwołań do sceny alternatywnej, której od wielu lat jest/był częścią. Dość powiedzieć, że jednym z zawodników jest Vegan Cat (temat legendarnego wątku z pewnego forum), a na drugim i trzecim planie przemykają kosmiczni skinheadzi, punki oraz upiorna inkarnacja członka kultowego Devo. Na tym nie koniec, bo w zasadzie cały zamysł i pierwotna forma komiksu – ukazującego się w odcinkach wydawanych własnym sumptem przez Kowalczuka – mocno wpisują się w ramy kultury niezależnej, kontestującej oficjalny obieg i wszelkie autorskie ograniczenia. Jest to też o tyle znaczące, że wydanie zbiorcze „Vreckless Vrestlers” ukazało się nakładem Kultury Gniewu – wydawnictwa zaczynającego od dystrybucji komiksów Pały czy Prosiaka – legend polskiego undergroundu.

(img|581434|center)

fot. facebook.com/vrestlers

Słów kilka o samym wydaniu – ci, którzy mieli styczność z zeszytami „Vrestlerów” czy komiksowym zinem „Nienawidzę ludzi”, wiedzą, jaką wagę Kowalczuk przykłada do dodatków (egzemplarze pakowane w koperty, naklejki, pieczątki i tego typu smaczki). Tak jest i tym razem. W zbiorczej edycji znalazły się bonusowe grafiki, próbne szkice oraz zdjęcia… figurek tytułowych zapaśników, które Łukasz własnoręcznie stworzył w kolaboracji z niemieckim Goodleg Toys, specjalizującym się w projektowaniu wysoce limitowanych kolekcjonerskich zabawek. Całość edytorsko nie odbiega od poziomu dotychczasowych publikacji Kultury, a jedynym aspektem, jaki można kwestionować, to mały format wydawnictwa. Idealnie sprawdzający się przy cieniutkich zeszytach, ale mało poręczny podczas lektury 152-stronnicowego albumu.

d2wv2gl

(img|581435|center)

fot. facebook.com/vrestlers

Truizmem będzie twierdzenie, że to komiks nie dla wszystkich. Ale prawda jest taka, że ordynarna kreska Kowalczuka, epatowanie nieuzasadnioną przemocą i ostentacyjne balansowanie na granicy dobrego smaku (co ja piszę – przesadzanie jej wielkim susem) na pewno nie trafią w gusta kilku wrażliwców i fanów „Thorgala”. Reszta czytelników, a sądząc po kolejnych entuzjastycznych recenzjach (również zagranicznych) jest ich wielu, z pewnością doceni radosny eskapizm i autentyzm autora, który po prostu konsekwentnie tworzy komiksy, jakie sam chciałby czytać.

PS. Tutaj znajdziecie fragment pożegnalnego koncertu pierwszej kapeli Kowalczuka. Do dziś pluję sobie w brodę, że nie poszedłem.

d2wv2gl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2wv2gl

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj