Marta umarła, nie zdążywszy zdjąć biustonosza

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

Od jakiegoś czasu Javier Marias zmaga się z opinią najlepszego żyjącego pisarza Hiszpanii. Jest ona o tyle nobilitująca, że na Półwyspie Iberyjskim od dwudziestu z górką lat dzieją się rzeczy literacko niesamowite, których cienki strumyk płynie do Polski. Mariasowe Serce tak białe swego czasu zrobiło na mnie kolosalne wrażenie, a nie byłem w tym osamotniony, książka bowiem zdobyła wiele europejskich nagród. Później było już różnie, kolejne powieści (Wszystkie dusze, Mężczyzna sentymentalny), które miałem w ręku, były co najwyżej ponadprzeciętne, czytane z piętnem genialnego Serca nie były już ni to ucztą dla intelektu, ni po krzyżu mrówki nie przebiegały. Bliski byłem zatem przypięcia Mariasowi łatki pisarza jednej powieści, a jego ostatnio wydana pod patetycznym tytułem Jutro, w czas bitwy, o mnie myśl przeleżała na moim biurku rok bez mała, irytując swoją żółtą okładką. Wreszcie się doczekała, z czego zresztą po fakcie dość się ucieszyłem.

Marias jest specjalistą o fabularnych mocnych wejść, tworzonych według słynnej hichcockowskiej recepty. Oto Victor, lat trzydzieści siedem, znajduje się w mieszkaniu Marty, lat trzydzieści trzy. Są już po sympatycznej kolacji, dwuletni syn gospodyni Eugenio usnął, męża, ojca i pana domu nie ma, w delegacji. Wiadomo, co stanie się za chwilę. Nie, jednak się nie stanie. Marta nagle umiera, nie zdążywszy zdjąć biustonosza. W jednej chwili Victor z potencjalnego kochanka staje się intruzem, świadkiem wydarzenia, którego się nie spodziewał w najstraszniejszym koszmarze. Uciec? Ale co ze śpiącym dzieckiem. Zostać? Narazić się na gniew małżonka Marty oraz innych członków rodziny, kłopotliwe pytania policji. Każdy wybór jest fatalny, ale trzeba go dokonać. Opóźniając nieuchronne, Victor snuje się po mieszkaniu, ogląda dziecięcy pokój, zdjęcia rodzinne, targany wyrzutami sumienia usiłuje się skontaktować z londyńskim hotelem, gdzie aktualnie przebywa mąż nieboszczki. Wreszcie opuszcza mieszkanie, zabierając
wszystko, co Martę mogłoby skompromitować.

Wyrzuty sumienia nie ustępują, Victor usiłuje się dowiedzieć czegoś więcej o rodzinie swojej niedoszłej kochanki, stara się zbliżyć, wziąć czynny udział w konsumpcji ich tragedii, do czegoś rości sobie zresztą uzasadnione prawo. Podstępem wkrada się łaski ojca Marty, potem idzie już łatwo. Zachowuje się trochę jak seryjny morderca, który marzy o tym, żeby zostać złapany i sprawiedliwie ukarany. Jednak nic w tej powieści nie idzie po myśli głównego bohatera, a wydarzenia potoczą się w dość nieoczekiwany sposób.

Jutro, w czas bitwy, o mnie myśl to Marias, jakiego chcemy wszyscy czytać i podziwiać. Potoczysty język, gargantuiczne zdania, niesamowita fabuła i psychologiczny portret głównego bohatera wsysają czytelnika w zamknięty świat madryckiego ghost-writera. Mieszanie brutalności i wulgarności z podniosłymi cytatami, głębokie analizy śmierci i samotności, przypisanych kondycji człowieczej, wszystko to tworzy nietypowy, swoisty melanż, wyróżniający Mariasa z legionu podobnych mu twórców. Jest jednak małe ale, szczegół, który poważnie wpływa na obniżenie wartości powieści – swoisty autoplagiat. Czytelnik znający już Serce tak białe zauważy niepokojące podobieństwa rozwiązań fabularnych – widowiskowa śmierć na początku powieści, bohater, którego zawód wykonywany powoduje jego „zniknięcie”, rozmowa pieczętująca powieść. Szkoda, wierzę bowiem, a wiara ta ma mocne podstawy, że stać Hiszpana na większą oryginalność i pomysłowość.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]