Malinowy kapturek, a mózg pełen dziurek

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Przyznaję, zawsze miałam w pogardzie Pinokia. Do dziś uważam go za największego dupka wszechczasów! Podobnie rzecz się ma z Czerwonym Kapturkiem. Gościówa sama nie wiedziała czego chce. No bo spójrzmy na nią bardziej podejrzliwym okiem – ładuje się toto do lasu, na dodatek w odblaskowym wdzianku, jakby nie wiedziało, że tak się nie robi, potem gada z wilkiem (psychoza maniakalna?), nie rozpoznaje własnej babci (ślepota albo totalny brak uczuć względem staruszki), aż w końcu wyłazi cała, nie pogryziona z brzucha wilka. No przecież to nie ma sensu. I jakie ma to niby nieść wartości moralne? Że dobro zwycięża? W takim bądź razie co złego zrobił biedny wilk? Jak można było go tak po prostu zastrzelić, jeżeli narkoza i dobry skalpel podziałaby tak samo, tudzież dobra lewatywa? No i jak humanitarnie?

Na gruncie takich pytań wyrasta fantastyczna opowiastka autorstwa Joanny Olech, odpowiedzialnej za słowa i Grażki Lange, tkającą obraz. Obydwie stworzyły całkiem niezłą bajkę, opartą jak najbardziej na Czerwonym kapturku, ale wprost opowiadającą o dziewczynce, którą przymusem odziano w malinowe wdzianko. Po co pisać jeszcze raz taką samą opowieść? Na przykład aby opowiedzieć o wielkim dylemacie. Czy być nadmiernie posłusznym dzieckiem, czy też jednak pozwolić swojej pociesze na pełny rozwój własnej osobowości? Wydaje się, iż autorki pragną zaprotestować przeciwko klapkom na oczach, które niektórzy mają, ale też i zwrócić uwagę rodziców na to, co wyprawiają ze swoimi dziećmi. Zwrócić uwagę na nadmierne posłuszeństwo, wprost obsesyjne „nastawianie drugiego policzka”, i ogólnie nieposiadanie własnego zdania.

Na tle podobnych, ostatnio modnych literackich „coverów” kultowych już chyba bajek, książka duetu Olech i Lange wypada świetnie. Jej treść odziano w nowoczesną szatę graficzną, więc nie należy się dziwić, iż to małe dzieło otrzymało nagrodę główną w konkursie na Najpiękniejszą Edytorsko Książkę roku 2005, przyznawaną przez miesięcznik „Wydawca”. Przede wszystkim jest to jednak dzieło sztuki, a nie tylko i wyłącznie, znana nam wszystkim „książka”. Sztuka aż nazbyt głęboko wkracza w jej treść. Treść zaś ma wyskokowo dowcipną, choć mówiącą o ważnych rzeczach, stworzoną przez kompetentne kobiety, lecz przede wszystkim dobitną. Bezkrwawo spokojną, choć przecież nadal opowiadającą o wilku, dziecku i staruszce. Tylko trochę inaczej.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]