Trwa ładowanie...
recenzja
26 kwietnia 2010, 16:02

Ludzie czasami robią różne dziwne rzeczy... Cholernie dziwne rzeczy...

Ludzie czasami robią różne dziwne rzeczy... Cholernie dziwne rzeczy...Źródło: Inne
degz2i9
degz2i9

Zaskakujący początek - test kandydata na żołnierza sił specjalnych. Można powiedzieć - mocne wejście. Potem już w miarę jasna droga. Naświetlenie sylwetki żołnierza SAS - Raya Kermana. Nawiązanie do tego co będzie, w ogólnym zarysie raczej niezbyt trudne do przewidzenia. Wylot majora Kermana do Izraela. W ramach międzynarodowej pomocy w walce z palestyńskim terroryzmem. Gwałtowna i niespodziewana przemiana człowieka. Z jednej strony niezbyt przekonywująca psychologicznie, z drugiej w jakimś stopniu prawdopodobna. Pytania: jak człowiek zachowa się w skrajnej sytuacji? Kiedy i czy pęknie mur wyszkolenia, wyrobionych nawyków, wygodnych przekonań i nabytych poglądów?! Co okaże się granicą odporności i kiedy niespodziewanie odezwie się w nas człowiek, a nie fachowiec, ekspert, specjalista?! Może lepiej nie doświadczać wszystkiego osobiście, nie mieć okazji do przeżywania przełomów i rozterek zmieniających życie?! Major Kerman jednak stanął wobec takiego znaczącego wyboru w czasie walk na ulicach Hebronu.

Sytuacja wymknęła się spod kontroli. Zdyscyplinowani, wyszkoleni żołnierze wpadli w szał, szli do ataku zaślepieni furią, strzelając do wszystkiego i wszystkich.

On, doświadczony doradca, uznany ekspert, nagle musiał zająć stanowisko wobec zabijania cywili. I podjął decyzję. Nagle sam stwierdził: "Nie mogę dłużej być w armii, która morduje bezbronnych, niewinnych ludzi". I w ten sposób stanął po stronie Hamasu. Rozpłynął się w powietrzu jako major Kerman. Zniknął dla rodziców, znajomych, przyjaciół. Pojawił się jako Rawi Raszud. By w swym nowym życiu mordować, ale tylko winnych. Winnych tego, że stanęli mu na drodze. Ot, proste, czyste myślenie wybitnie inteligentnego żołnierza. Zaplanował i przeprowadził spektakularne akcje przeciw Izraelowi, Wielkiemu Szatanowi i jego sprzymierzeńcom.

Książkę czytałem ze zmiennym zainteresowaniem, choć nie było w niej momentów ewidentnie nudnych. Obok wciągających fragmentów żywiołowej akcji, mnóstwo detali technicznych i szczegółowych danych, wartościowych dla wielbicieli wojskowości. Taki nadmiar szczegółów utrudnia czytanie. Trudno bowiem w dużej mierze wymyśloną fabułę traktować jako wielce prawdopodobną. Trudno pogodzić peany na cześć NSA i innych agencji z jednoczesnym pokazywaniem ich zupełnej bezradności w konkretnych przypadkach. Łatwo uśmiechnąć się przy przykładach myślenia życzeniowego - genialni dowódcy, nieprzeciętni żołnierze, niezwyczajne umysły. Gdyby tak naprawdę było, to świat byłby dużo, dużo lepszy i bezpieczniejszy.

degz2i9

Łatwo nawet nabyć alergii na występującą w nadmiernych dawkach inteligencję - "nacechowane niepospolitą inteligencją rysy duchownego", "twarz wyrażająca nieprzeciętną inteligencję", "swój nieprzeciętny intelekt". Nie lubię niekonsekwencji ukrywanej pod podniosłymi słowami i wzniosłym nastrojem. Powie ktoś, że się czepiam jak rzep psiego ogonka. Nie, po prostu mam duże oczekiwania, a gdy się zawiodę, nie ukrywam rozczarowania. Niestety, tak to już jest, że słabe momenty potrafią przyćmić całość i spowodować efektowny spadek ogólnej oceny, bessę na książkowej giełdzie. W książce sensacyjnej nie powinno być miejsca na ewidentne "przegięcia" i zwyczajne głupstwa. Lepiej napisać czasami o jedno zdanie mniej. Tak jak to niestety często ma miejsce w przypadku tego typu książek, niezbyt odkrywcze są rozważania o charakterze ogólnym. Ale prawie żaden autor nie potrafi ich pominąć. Przeprowadzić ciekawych według niego analiz i ocen rzeczywistości. Co mnie zawsze niezmiernie dziwi, każda książka, nawet najgorsza,
czegoś jednak uczy. Tu wyraźnie widać, że najgroźniejsi dla świata nie są zwyczajni lub nie fanatycy, religijni czy inni. Ci ludzie żyjący emocjami i uproszczonym obrazem rzeczywistości. W swojej zapalczywości popełniający mnóstwo błędów. Myślący sercem, a nie rozumem. Niebezpieczni są fachowcy. Wyszkoleni, zimni, sprytni. Mordercy, inżynierowie i technicy zabijania planujący spokojnie z zimną krwią najbardziej krwawe działania. Fanatycy je czasami, i to nie zawsze, wykonują. Wszyscy kierują się nienawiścią, ale u niektórych nie rozgrzewa ona nadmiernie krwi, nie burzy jasności myślenia.

Drugą myślą jest to, że terroryzm, przemoc, nienawiść same z siebie odbierają wzniosłym celom całą ich moc i uzasadnienie. Niszczą ich moralną siłę. Zbrodnia pozostanie w swej istocie zbrodnią, zabójstwo zabójstwem, choćbyśmy określali je działaniem dla dobra ludzkości, mniejszym złem, koniecznością dziejową czy innym wyrafinowanym zlepkiem pięknie brzmiących pustych słów. Prawda zawsze w końcu wypłynie, może i późno, po latach, ale jednak na wierzch. Wydaje się, że książka może sprawić przyjemność głównie wielbicielom militariów, sił zbrojnych i sił specjalnych, pod warunkiem jednak, że przymkną oko lub nie zauważą różnych nieścisłości i słabości fabuły. Ja pozostaję w niezbyt dobrym nastroju z wyraźnie zmieszanymi, nie wstrząśniętymi, uczuciami.

degz2i9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
degz2i9

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj