Za dzieło propagandowe i antykościelne uznaje metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz film „Kod da Vinci”.
Jego zdaniem obraz ten przedstawia świadomie zdeformowany wizerunek Kościoła katolickiego.
Bezpośredniego wezwania do bojkotu czy protestów przeciwko filmowi opinia kardynała nie zawiera, jednak pojawia się w niej apel, by nie przysparzać korzyści i popularności wrogom chrześcijaństwa.
Stanowisko kardynała w sprawie filmu zostało przekazane do wiadomości księżom Archidiecezji Krakowskiej do wykorzystania duszpasterskiego.* href="http://film.wp.pl/p/id,25062,film_trailer.html"> Tylko u nas zobaczysz zwiastun filmu* Tylko u nas zobaczysz zwiastun filmu Metropolita krakowski pisze, że ukrytym celem filmu jest przekonanie widzów, że chrześcijaństwo jest religią sprzeczności, zatajeń i fałszu. *Jego zdaniem sam film, podobnie jak książka *Jego zdaniem sam film, podobnie jak książka Dana Browna , oparty na licznych błędach i kłamstwach, zaprzecza bóstwu Jezusa Chrystusa, podważa wiarygodność Ewangelii oraz w bezprecedensowy sposób uderza w Kościół katolicki.
– Nie ma wątpliwości, że film jest symptomem szerzącej się w niektórych warstwach społeczeństw nienawiści do Kościoła katolickiego – podkreślił kard. Dziwisz.
Zdaniem metropolity, producenci filmu uciekli się do sensacji, kłamstwa, podważania najwyższych wartości wspólnych wielu milionom ludzi na świecie, a niekiedy wręcz bluźnierstwa, dla osiągnięcia zamierzonych korzyści.
Hierarcha ostrzega, że „Kod da Vinci” dla wrogów Kościoła może stać się pożywką do wywołania kolejnych oskarżeń i swoistej kampanii antykościelnej i antyreligijnej.* href="http://film.wp.pl/p/id,25062,film_trailer.html"> Tylko u nas zobaczysz zwiastun filmu*
Według metropolity krakowskiego chrześcijanie nie mogą pozostać bezczynni. Powinni przygotować się do świadczenia i mówienia prawdy o Jezusie Chrystusie i wzmóc modlitwę za tych, którzy obrażają uczucia religijne innych.
Kardynał uważa, że choć protesty mogą przysporzyć zainteresowania filmowi to jak napisał „ufamy głęboko, że zło może obrócić się w dobro, kłamstwo skłonić do poszukiwania prawdy, a brak szacunku do człowieka przemienić się w miłość i przebaczenie”.