Jubileusz "Zeszytów Literackich": nagrody, wystawa, książka
"Zeszyty Literackie", jedno z najważniejszych polskich pism kulturalnych, obchodzą 30-lecie. Z tej okazji redakcja przyznała nagrody, otwarto wystawę o historii periodyku, a jego redaktor naczelna Barbara Toruńczyk, wydała wspomnieniową książkę
Od poniedziałku w warszawskim Muzeum Literatury można oglądać wystawę przypominającą historię "Zeszytów Literackich". Uzupełnia ona opublikowaną niedawno książkę Barbary Toruńczyk "Żywe cienie", w której opisuje ona najważniejsze postaci współpracujące na przestrzeni lat z "Zeszytami...", jak Stanisław Barańczak, Tomas Venclova, Timothy Garton Ash, Adam Zagajewski, Josif Brodski, Józef Czapski, Czesław Miłosz, Zbigniew Herbert, Kot Jeleński, Leszek Kołakowski. Winietę i okładkę pisma zaprojektował Jan Lebenstein.
Barbara Toruńczyk, uczestniczka zebrań Klubu Poszukiwaczy Sprzeczności, aresztowana i wydalona z Uniwersytetu Warszawskiego po wydarzeniach marcowych, sekretarz redakcji podziemnego almanachu literackiego "Zapis", współpracowniczka KOR i Oficyny Literackiej NOW-a, wiosną 1982 roku rzuciła karierę naukową, zrezygnowała ze stypendium w Yale i założyła w Paryżu pismo literackie. Grono autorów pokrywało się w dużym stopniu z piszącymi do podziemnego "Zapisu", a także do paryskiej "Kultury". "Zeszyty Literackie" były dla pisma Jerzego Giedroycia pewną konkurencją, a ich powstanie rozbijało jednolite dotąd środowisko emigracyjnych autorów. Dlatego stosunek Giedroycia do "Zeszytów Literackich" był dość niechętny. **
* Numer 1 "Zeszytów Literackich" ukazał się w styczniu 1983 za pieniądze od żony amerykańskiego milionera Barbary Piaseckiej-Johnson*. Na kartach książki "Żywe cienie" Barbara Toruńczyk przywołuje nie tylko autorów pisma, ale też postaci związane z redakcją, jak Marek Edelman, Jerzy Giedroyc, Jan Kott, Alina Margolis-Edelman, Jan Nowak-Jeziorański, Jacek Kuroń, Adam Michnik.
"Relacje z autorami to rzecz, o której redaktor albo mówi chętnie, albo w ogóle unika tego tematu... Staram się rozumieć autorów, może nawet nie tyle w ich życiu prywatnym, osobistym, ile jako ludzi piszących, twórców. Chodzi o to, by znaleźć wspólny ton, wokół tego tonu budować pewną całość, nie ingerując w indywidualność poszczególnych autorów. I przy tym pamiętać, że to oni są najważniejsi. (...) Redaktorzy miewają swoich niewyjawionych mistrzów, ale nie mają szkół, które by uczyły, jak być redaktorem. Trzeba chcieć podobać się wielkim cieniom, jak mówił Brodski. Fascynuje mnie sama metamorfoza literatury, jej własna siła i zdolność do odradzania się. Trzeba mieć świadomość, że pierwszy idzie artysta" - pisze Barbara Toruńczyk w "Żywych cieniach".
W 1990 roku redakcja "Zeszytów Literackich" została przeniesiona do Polski. Od kwietnia 2005 wydawcą kwartalnika jest Fundacja Zeszytów Literackich, która publikuje też książki.