Jak pozostać sobą, wciąż udając swoich wrogów?

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

Drapieżna ludzka natura za nic ma rozwój nauki, technologii i kultury. Na przestrzeni wieków przyczyny i cele walki ludzi pomiędzy sobą zasadniczo nie ulegały zmianie – jedyne, co się zmieniało, to metody i narzędzia tej walki. Bo w kontekście ludzkiej natury wszelki rozwój służy w głównej mierze doskonaleniu owych metod i narzędzi. Innymi słowy, niegdyś o władzę, łupy i wojenną chwałę walczono za pomocą drewnianych dzid i kamieni, potem łuków i żelaznych mieczy, potem wciąż ulepszanej broni palnej, by dojść do etapu broni masowej zagłady i wirusów komputerowych. Tylko czekać, aż z domeny science fiction do rąk człowieka trafią miotacze promieni, ostrza pulsacyjne i tym podobne wynalazki.

Właśnie jako ciągłą wojnę wszystkich ze wszystkimi postrzegają ludzką egzystencję Złoci, władający Układem Słonecznym w antyutopijnej przyszłości, opisanej przez Pierce’a Browna w cyklu powieściowym „Red Rising”, którego „Złoty syn” jest drugim tomem. Nieustająca walka i rywalizacja, gloryfikacja siły i zwycięstwa – są podstawą ich filozofii, ideologii i ustroju. Złoci od wieków stoją na szczycie hierarchii społecznej, wykorzystując rozbudowany aparat przymusu oraz zaawansowaną technikę do niewolenia pozostałych ludzi, podzielonych na różniące się od siebie fizycznie, fizjologicznie, mentalnie i funkcjonalnie rasy nazywane Kolorami.

Z czasem jednak na Marsie narasta sprzeciw wobec hegemonii Złotych, którego motorem jest podziemna organizacja o nazwie Synowie Aresa. Właśnie ona pozyskuje do współpracy Darrowa – szesnastoletniego górnika z rasy Czerwonych. Skrzywdzony przez Złotych chłopak ma stać się swoistym Konradem Wallenrodem – przeniknąć w ich szeregi i zdemontować od wewnątrz stworzony przez nich system. Po operacjach chirurgicznych, treningu fizycznym i mentalnym oraz zdaniu wyśrubowanych testów bohater trafia do Instytutu Marsa, gdzie wraz ze Złotymi rówieśnikami uczestniczy w okrutnej grze bez reguł. To tutaj uczą się oni walczyć, posługując się kamieniami i nożami – po to, aby w przyszłości zamienić je na miecze jonowe i miotacze.

Instytut to bezwzględna szkoła przetrwania, która ma za zadanie szlifować przyszłych Złotych władców ludzkości. Rzuceni w ekstremalne warunki nastolatkowie muszą walczyć między sobą o przetrwanie, o przywództwo, o zwycięstwo. Stosując niekonwencjonalne posunięcia i zjednując sobie licznych sprzymierzeńców, Darrow wygrywa zabójczą rywalizację w Instytucie. Ale to dopiero początek jego drogi do serca rządzącej Elity, którą chce rozbić od środka. Kolejny etap tej drogi to służba u człowieka, który odpowiada za śmierć ojca bohatera i jego ukochanej żony Eo i który wielokrotnie próbował zabić jego samego. Darrow wie jednak, że to właśnie wkradnięcie się w łaski ArcyGubernatora Marsa Nerona au Augustusa może stać się jego przepustką na szczyt.

Przez dwa lata chłopak szkoli się pod kuratelą tyrana, a potem przez kolejne dwa studiuje w Akademii wojskowej. Jednak finał tej nauki jest inny, niż wcześniej zakładał. W kosmicznym pojedynku z przedstawicielem konkurencyjnego rodu Bellona Darrow nieoczekiwanie przegrywa, tracąc 833 ludzi różnych Kolorów. Czary goryczy dopełnia poniżenie go przez członków wrogiego rodu i romans jednego z nich, Cassiusa, z córką ArcyGubernatora Virginią, z którą Darrow związał się w Instytucie. Ostateczny cios zadaje mu sam Augustus, za radą ambitnego doradcy Pliniusza pozbawiając go swojej protekcji. Z miejsca pojawiają się zakłady, ile czasu bohaterowi uda się przeżyć bez tej ochrony...

Zdesperowany Darrow przybywa na wielką galę Złotych w Cytadeli na Księżycu, gdzie jego kontrakt ma zostać wystawiony na licytację. Zanim do tego dochodzi, zawiązuje sojusz z kolejnym wcześniejszym śmiertelnym wrogiem – Szakalem, synem ArcyGubernatora, również będącym u ojca w niełasce. W końcu trafia też na ślad Synów Aresa. Jednakże komórka organizacji ma już inne niż dawniej przywództwo i inne cele. Przekonany do nich Darrow podejmuje się dokonania zamachu bombowego na zgromadzonych w Cytadeli Złotych. Ostatecznie jednak podejmuje inną decyzję – taką, która pozwala mu zemścić się na rodzie Bellona, odzyskać łaski Augustusa i... wywołać wojnę domową pomiędzy ArcyGubernatorem a panującą Władczynią Octavią au Lune.

Gdy wojna zatacza coraz szersze kręgi, bohaterowi udaje się również coraz bardziej poszerzać swoje wpływy. Jego miano Kosiarza, które zyskał w Instytucie, zyskuje sławę i sieje postrach pośród wrogów. Pod jego dowództwem znajduje się coraz więcej statków, planet, rodów, Złotych i innych Kolorów. Ale ogarnięty poczuciem misji Darrow oddala się też od przyjaciół i popełnia błędy, które przynoszą im cierpienie. Szczególnie odczuwa to Virginia (w Instytucie nazywana Mustang). Co więcej, Darrow coraz lepiej czuje się w skórze Złotego. Podoba mu się życie, które prowadzi: ciągła walka, intrygi, zjednywanie sobie sojuszników i podstępne podchodzenie wrogów. I choć zabijanie nie sprawia mu przyjemności, jest je w stanie zaakceptować jako zło konieczne na drodze do osiągnięcia zakładanego celu. Na szczęście nieobca mu jest również refleksja nad własną postawą i zachodzącymi w nim przemianami.

Czy bohaterowi, z coraz większym zaangażowaniem i powodzeniem grającemu przyjętą rolę, uda się zachować własną tożsamość? Czy nie zmieni się w Złotego nie tylko zewnętrznie, fizycznie, ale również mentalnie? Czy nie stanie się takim człowiekiem, z jakimi podjął się walczyć, czyli bezdusznym, wyzutym z emocji i uczuć, traktującym innych jedynie jako narzędzia służące do osiągnięcia własnych celów, przedmioty, które należy naginać do własnej woli? A jeśli chce pozostać sobą, buntownikiem walczącym z niesprawiedliwym systemem Złotych, to gdzie musi wyznaczyć granice, których nie wolno mu przekroczyć? Z kim się sprzymierzyć, komu ujawnić prawdę o sobie? Czy ci, których uważa za przyjaciół, pozostaną nimi także wtedy, gdy dowiedzą się prawdy o jego celach i o jego pochodzeniu?

Fabuła i problematyka powieści Browna wyraźnie wyrasta ponad standardy literatury spod znaku young adult. Praktycznie tylko brak rozbuchanego erotyzmu i pewne uproszczenia związane z funkcjonowaniem życia społecznego różnią ją od „dorosłej” science fiction. Pisarz świadomie czerpie ze skarbnicy dokonań gatunku, aby kreatywnie je przepracowywać i ustalać nowe kanony. Oprócz dynamicznej akcji, korzystającej z motywów tzw. fantastyki militarnej, oraz pomysłowo konstruowanych sensacyjno-politycznych intryg, Brown stawia przed czytelnikami także szereg wyzwań natury intelektualnej i emocjonalnej. Umiejętnie wplata w przygodową fabułę refleksje dotyczące kwestii moralnych, psychologicznych, społecznych, a nawet wątki mesjanistyczne. Czytelnicy zyskują możliwość poznania bogactwa życia wewnętrznego Darrowa i innych czołowych postaci – ich motywacji, wątpliwości, lęków, pragnień. Dzięki temu łatwiej mogą utożsamiać się z bohaterami i pełniej przeżywać ich rozterki i przygody. I z tym większą niecierpliwością
oczekiwać na trzeci tom „Red Rising”.

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]