* Znany albański pisarz Ismail Kadare powiedział, że cieszy się z planowanej deklaracji niepodległości Kosowa.*
Oświadczył też, że jest pewien, iż rodzina krajów Europy z życzliwością przyjmie tego gościa, który przybywa dość spóźniony.
- To radosna wiadomość: w Europie narodziło się nowe państwo. Nowy wolny naród dołączy do naszego kontynentu - ocenił w rozmowie z agencją AFP albański pisarz.
Jego zdaniem, niepodległość Kosowa to dobra wiadomość nie tylko dla Albańczyków, ale dla całego świata, przede wszystkim dla krajów europejskich i NATO, które były zaangażowane w wojnę o Kosowo.
- Albańczycy z Kosowa są jedynym narodem Europy, który przechodził spod jednej okupacji pod drugą, jakby popadał z jednej nocy w drugą, nigdy nie oglądając światła - powiedział Kadare .
- Z nowym państwem kontynent europejski przebudzi się i poczuje bogatszy, bardziej cywilizowany, bardziej ludzki. Każda zdobyta wolność oznacza wzbogacenie wartości i cywilizacji - podkreślił.
Zaznaczył też, że historia ludzkości nie zna takiego przypadku, by wolność jakiegoś narodu mogła być szkodliwa dla drugiego.
- Jest wręcz przeciwnie - zauważył.
Pisarz ostrzegł, że normalizacja sytuacji w Kosowie, przemiana z modelu przemocy i wrogości w model poszanowania praw człowieka, standardów demokratycznych i harmonijnego współżycia różnych grup etnicznych będzie wyzwaniem.
Wyraził jednak przekonanie, że Albańczycy z Kosowa okażą się godni i odpowiedzialni tak względem siebie, jak i wszystkich wolnych narodów, które wiele od nich oczekują.
Ismail Kadare urodził się w 1936 roku w Gjirokastrze na południu Albanii. Od 1990 roku przebywa na emigracji we Francji. Jest autorem m.in. powieści Generał martwej armii, Krew za krew, Akta sprawy H..