Trwa ładowanie...

Honorowe zabójstwa kobiet to codzienność. "Facebook to drzwi do pożądania"

W krajach arabskich rodzina może zabić kobietę za używanie Facebooka, noszenie zbyt wysokich obcasów albo chęć zdobycia wyższego wykształcenia. Polka znająca ten świat od podszewki opisała przerażające historie ofiar, które musiały ponieść śmierć za zhańbienie honoru.

Honorowe zabójstwa kobiet to codzienność. "Facebook to drzwi do pożądania"Źródło: Getty Images
d2dx1s4
d2dx1s4

Laila Shukri to pseudonim pisarki i znawczyni Bliskiego Wschodu, która jest Polką podróżującą i mieszkającą w krajach arabskich. W swojej książce "Jestem żoną szejka" opisała m.in. zjawisko honorowych zabójstw, do których dochodzi każdego dnia. Los niewinnych, z naszego punktu widzenia, ofiar nie obchodzi polityków i międzynarodowych mediów, które na ten kawałek świata spoglądają wyłącznie przez pryzmat działań wojennych.

PONIŻEJ ZNAJDUJE SIĘ FRAGMENT KSIĄŻKI "JESTEM ŻONĄ SZEJKA" LAILI SHUKRI.

Stare wschodnie powiedzenie mówi, że honor mężczyzny znajduje się między nogami kobiety. I w imię tego honoru, jak mówią statystyki, rocznie około pięciu tysięcy kobiet na świecie traci życie w zabójstwach popełnianych przez członków ich rodzin. Uważa się jednak, że liczby te są mocno zaniżone, gdyż niektóre tego typu morderstwa nigdy nie ujrzą światła dziennego, bo zgłaszane są jako wypadki, a ponadto zdarza się, że kobiety są zmuszane przez krewnych do popełnienia samobójstwa.

Niektóre szacunki mówią o nawet dwudziestu tysiącach zabójstw rocznie, co oznacza, że ponad pięćdziesiąt kobiet dziennie ginie z powodu przyniesienia hańby swojej rodzinie. Ofiary te są mordowane w okrutny sposób. Ukamienowanie, zasztyletowanie, powieszenie, zastrzelenie, uduszenie, spalenie lub podcięcie gardła to tylko niektóre metody pozbycia się zhańbionych żeńskich krewnych. Prześladowane przez rodzinę kobiety może też spotkać coś gorszego niż śmierć – mogą być więzione, torturowane, oblewane kwasem, bestialsko bite lub trwale okaleczane. Te potworne zbrodnie są karą za różnorodne uwłaczające rodowi uczynki kobiet: odmowa zawarcia aranżowanego małżeństwa, ucieczka, potajemne małżeństwo bez zgody rodziny, seks pozamałżeński, żądanie rozwodu, a nawet wymuszone współżycie seksualne, czyli doświadczenie gwałtu.

Obejrzyj: Marcin Margielewski: szejkowie kupują, nie podrywają. Opisał, co od nich usłyszał

W wyjątkowych przypadkach do zabicia kobiet może dojść za ich zaangażowanie się w sprawy polityczne, społeczne albo kulturowe. Niekiedy przyczyny, dla których rodzina poczuła się zhańbiona i wykonała straszną egzekucję, są błahe z naszego punktu widzenia. Do nich należało zadedykowanie w radiu kobiecie piosenki przez nieznajomego, zwykła rozmowa telefoniczna z mężczyzną, który nie był jej krewnym, lub niewłaściwy, według rodziny, ubiór. Czasami stracenie wykonywane jest publicznie jako przestroga, która brutalnie ma pokazywać kobietom, co je może czekać, jeżeli nie dostosują się do wymagań społeczności i rodu.

d2dx1s4

Jak drogocenny jest honor na Bliskim Wschodzie, którego wartość uznaje się za znacznie wyższą niż życie pohańbionej bliskiej osoby, świadczą słowa morderców, którzy dokonali egzekucji.
Egipcjanin, który zadźgał nożem swoją dwudziestopięcioletnią córkę w domu jej chłopaka, a następnie bestialsko odciął jej głowę, bez najmniejszego żalu za popełnione morderstwo powiedział: "Honor jest cenniejszy niż moje własne ciało i krew". Został aresztowany, po czym zwolniony już po dwóch miesiącach.

Noor świętowała pierwsze dni miodowego miesiąca z wybrankiem swojego serca, kiedy je brutalnie przerwał jej ojciec – odrąbał córce głowę, a następnie obnosił ją po zakurzonych egipskich ulicach, mówiąc do setek przerażonych gapiów: "Teraz rodzina odzyskała swój honor".

Jedną z najbardziej okrutnych metod zmycia plamy dyshonoru z rodu jest ukamienowanie. Taki straszny los spotkał kobietę z wioski w południowo-wschodniej Turcji, gdzie nadal obowiązuje odwieczny kodeks honorowy. Niezamężna kobieta zaszła w ciążę, co było nie do przyjęcia dla strzegących moralności mieszkańców wsi. I nawet pogłoski mówiące o tym, że ciąża pochodziła z gwałtu, nie odwiodły oprawców od rzucania kamieniami w bezbronną ofiarę.

Getty Images
Źródło: Getty Images

(…)

d2dx1s4

W tej bezlitosnej wiosce ukamienowano również ojca nienarodzonego dziecka, ale sytuacje, w których za niezgodny z normami seks ukarany śmiercią zostaje również mężczyzna, są odosobnione.
Niektóre zbrodnie honorowe są tak drastyczne, że wzdragam się przed ich opisaniem. Utożsamiając się z ofiarami, odczuwam ich fizyczny i psychiczny ból, tak jak w przypadku siedemnastoletniej Palestynki rozpaczliwie błagającej swoją matkę, która przyszła ją zabić: "Nie, mamo, nie!". Rufaidę zgwałcili jej dwaj starsi bracia, z którymi dzieliła pokój w rodzinnym domu. Ich matka, zorientowawszy się, że nastolatka jest w ciąży, kupiła brzytwę i próbowała zmusić córkę do popełnienia samobójstwa przez podcięcie sobie żył. Córka odmówiła, wtedy matka postanowiła sama ją zamordować, aby przywrócić honor rodziny. Poszła do jej pokoju i powiedziała do Rufaidy: "Dzisiaj wieczorem umrzesz". Następnie założyła jej plastikowy worek na głowę i nie zważając na rozdzierające serce prośby córki o litość, podcięła jej żyły, po czym mocnym uderzeniem w głowę dobiła dużym drewnianym kijem.

Morderczyni, matce dziewięciorga dzieci, zabicie jednego z nich zajęło dwadzieścia minut. Była całkowicie przekonana co do słuszności czynu, którego się dopuściła. "To ona zabiła mnie, zanim ja ją zabiłam – stwierdziła. – Musiałam chronić swoje dzieci. A to był jedyny sposób, żeby moja rodzina odzyskała honor". Jej dziewięcioletnia córka rozumiała argumenty matki. "Moja mama to zrobiła, bo nie chciała, żebyśmy były karane przez innych ludzi – mówiła. – Teraz kocham moją mamę o wiele bardziej niż przedtem".

(…)

d2dx1s4

Młodą Saudyjkę z Rijadu brutalnie pobił, a następnie zastrzelił ojciec tylko dlatego, że rozmawiała z mężczyzną na Facebooku, który jeden z saudyjskich muzułmańskich uczonych w prawie, Ali al-Maliki, nazwał "drzwiami do pożądania". Ten czołowy krytyk Facebooka stwierdził, że to forum społecznościowe szerzy zgorszenie wśród saudyjskiej młodzieży. Również w innych krajach Wschodu niektórzy uznają Facebook i inne portale za korzenie wszelkiego zła. W dwa tysiące szesnastym roku w Arabii Saudyjskiej zostały zakazane takie serwisy jak Facebook Messenger, WhatsApp, Viber i kilka innych, przez które można się było komunikować za pomocą głosu i obrazu.

Posługująca się pseudonimem Rania z Arabii Saudyjskiej została podpalona przez ojca, ponieważ przyjęła wiarę chrześcijańską. Ojciec, nie mogąc znieść hańby, którą okryła go córka, przed spaleniem jej żywcem obciął jej w nieludzkim akcie język.

Ojciec był członkiem Komitetu Krzewienia Cnót i Zapobiegania Złu, Mutawwa. Ta policja religijna złożona z fanatycznych obrońców moralności muzułmańskiej z ogromnym zaangażowaniem ściga wszelkie uchybienia od szerzonych przez nich norm. Jej funkcjonariusze potrafią bić kobiety po nogach, kiedy zauważą zbyt wysokie obcasy, wyrzucić kobietę z centrum handlowego za to, że nie ma na rękach rękawiczek i pokazuje swoje dłonie, lub polecić sprzedawcy w sklepie z biżuterią, żeby nie obsługiwał kobiety, gdyż ta, chociaż zakryta od stóp do głów, ma za bardzo wyzywający makijaż oczu. Rania odważyła się pisać artykuły na chrześcijańskich blogach i regionalnych stronach internetowych. Zapłaciła za to torturą i utratą życia w straszliwych męczarniach. Ojcu, jeżeli w ogóle zostanie skazany, grozi zaledwie do trzech lat więzienia, bo taki jest maksymalny wymiar kary za zabójstwo, którego motywem jest zmycie hańby dyshonoru.

Getty Images
Źródło: Getty Images

W Libii ojciec poderżnął gardło swoim trzem nastoletnim córkom, bo zostały zgwałcone przez lojalistów Kaddafiego. Stwierdził, że musiał je zabić, aby zmyć upokorzenie i wstyd, które przyniosły mu piętnastolatka, siedemnastolatka i osiemnastolatka. W przekazywanych informacjach nawet nie podano imion dziewcząt.

d2dx1s4

Pakistańska nastolatka została śmiertelnie porażona prądem, bo zakochana w innym mężczyźnie, odmówiła wyjścia za mąż za kandydata wskazanego przez rodzinę. Na spotkaniu krewnych siedemnastolatki i rady wsi, panchayat, ustalono, że karą za przyniesienie wstydu rodzinie musi być śmierć. Na szyi, plecach i rękach dziewczyny pozostały ślady tortur i oparzeń w wyniku rażenia prądem. Wyrok wykonali wujowie i inni wpływowi mężczyźni z wioski.

(…)

Sprzedawca owoców w Pakistanie zastrzelił swoją siostrę, bo pracowała i studiowała, aby zdobyć wyższe wykształcenie. Na święta dwudziestodwulatka odwiedziła rodzinną wioskę. Brat przeszył ją kilkoma śmiertelnymi strzałami, kiedy szła do autobusu, aby wrócić do miasta, w którym mieszkała. Brat nie miał żadnych wyrzutów sumienia, gdyż jak powiedział, przeciwstawiła się jemu i ich ojcu.
Pakistańczyk zabił swoją małżonkę i trzy córki, pięciolatkę, siedmiolatkę i dziesięciolatkę, bo żona zaaranżowała w przyszłości małżeństwo dla ich najstarszej córki wbrew jego woli. Mężczyzna wsypał kobiecie i dziewczynkom środki odurzające do posiłku, a kiedy te osunęły się nieprzytomne, wziął ostry nóż i podciął im gardła. Następnie wyciągnął ciała na ulicę przed domem, a na drzwiach zostawił list dla policji. Funkcjonariusze przyjechali po zawiadomieniu ich przez sąsiadów, którzy zobaczyli strumień krwi spływający ulicą z czterech ciał ułożonych jedno na drugim. List był następującej treści: "Wstydzę się swojej żony, która była uparta i arogancka. Moje córki mogły być takie jak ona. Zabiłem je, żebym nie musiał cierpieć upokorzenia z powodu ich niegodnych czynów. Jestem człowiekiem honoru i oddam się w ręce policji z powodu morderstwa, które popełniłem".

d2dx1s4
iStock.com
Źródło: iStock.com

Pięć młodych Pakistanek przeciwstawiło się starszyźnie plemiennej – wzięły cywilne śluby z wybrankami swoich serc. Skończyło się to ich straszliwą śmiercią. Mężczyźni z plemienia wyprowadzili kobiety pod lufami karabinów na odległe pole, dotkliwie je pobili, postrzelili, a następnie, jeszcze żywe, wrzucili do rowu, po czym obrzucili kamieniami i błotem. Zakopane żywcem kobiety zmarły. Przerażające jest to, że członek pakistańskiego parlamentu bronił tej odwiecznej tradycji zabójstw honorowych, bo według niego zabicie kobiet, które nie podporządkowały się woli mężczyzn, gdyż śmiały same wybrać sobie mężów, było koniecznością, aby – jak to określił – "zastopować obsceniczność".

d2dx1s4

Przytoczone powyżej zbrodnie to tylko niewiele przypadków z tysięcy tego typu morderstw, które zdarzają się każdego roku. Przyczyny, dla których te dziewczęta i kobiety straciły życie, jak i sposoby ich bestialskiego, śmiertelnego ukarania są przerażające. Prawie wszystkie wspomniane przeze mnie okrutne egzekucje w imię honoru rodu zdarzyły się w dwudziestym pierwszym wieku. To się dzieje. Codziennie.

Kiedy czytasz te słowa, najprawdopodobniej gdzieś na Wschodzie jakaś Jihan, Zahra albo Rufaida jest torturowana – kamienowana, dźgana sztyletem, oblewana wrzątkiem, duszona, wieszana, palona, rażona prądem, zakopywana żywcem lub zmuszana do samobójstwa przez męskich krewnych po to, aby zmyć plamę dyshonoru z rodu. Oprawcy mogą ją również zastrzelić, podciąć nożem jej gardło lub poćwiartować siekierą. Zdarza się, że kobiety są mordowane, bo zostały zgwałcone. Niektóre ofiary nie są nawet wymieniane z imienia w doniesieniach prasowych, jakby nienazwane nie istniały. A te kobiety egzystowały. Żyły, czuły, kochały, myślały, wierzyły, cieszyły się deszczem (!), chciały się uczyć i pracować lub odmawiały wyjścia za mąż za mężczyznę, którego wskazała rodzina, bo pragnęły żyć z wybrankiem swojego serca. I za to dążenie do swojego podstawowego prawa do niezależności poniosły makabryczną śmierć.

Przerażające jest to, że liczba honorowych zabójstw zwiększa się z każdym rokiem. Nieliczni zwracają uwagę na fakt, że międzynarodowe media rozpisują się o polityce oraz działaniach wojennych na Bliskim i Środkowym Wschodzie, a straszne zbrodnie honorowe, które mają miejsce dosłownie każdego dnia, przechodzą prawie bez echa. Więc ja o nich piszę.

Laila Shukri, "Jestem żoną szejka" Materiały prasowe
Laila Shukri, "Jestem żoną szejka" Źródło: Materiały prasowe
d2dx1s4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2dx1s4

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj