Wkrótce w internecie zostaną udostępnione zbiory jednej z największych hiszpańskich bibliotek – biblioteki Uniwersytetu Madryckiego.
Hiszpański uniwersytet jest pierwszą uczelnią nieangielskojęzyczną, która przyłączyła się do kontrowersyjnego programu Google Inc., dzięki któremu pełne wersje wielu dzieł literackich można przeczytać z ekranu komputera. W programie uczestniczą już między innymi uniwersytety Harvarda, Stanforda czy Oksfordzki.
Biblioteka Uniwersytetu Madryckiego jest drugą co do wielkości po Bibliotece Narodowej w Hiszpanii. Jej zbiory liczą 3 mln tytułów, wśród których są dzieła najsłynniejszego hiszpańskiego pisarza Miguela de Cervantesa i znanej meksykańskiej poetki Juany Ines de la Cruz. Na półkach można także znaleźć tomy w języku francuskim, niemieckim, łacińskim, włoskim i angielskim.
Program budzi jednak kontrowersje. Autorzy i wydawcy Z USA, Francji i Niemiec oskarżają Google Inc. o łamanie praw autorskich. Według nich udostępnianie w Internecie książek, które można nadal znaleźć w księgarniach, zniechęca klientów do kupowania drukowanych egzemplarzy.
W odpowiedzi na zarzuty Google Inc. wyjaśnia, że pełne wersje książek udostępniane są dopiero po wygaśnięciu praw autorskich chroniących dane dzieło.
Od niedawna internauci mogą także ściągać za darmo niektóre z udostępnionych tytułów, a wśród nich największe dzieła Charlesa Dickensa i Jamesa Joyce'a .