Günter Grass nie żyje
W poniedziałek rano zmarł pisarz i noblista, Günter Grass. Autor „Blaszanego Bębenka” miał 87 lat.
W poniedziałek rano zmarł pisarz i noblista, Günter Grass . Autor „Blaszanego Bębenka” miał 87 lat.
"Pani Dyrektor Biura Kultury przyniosła smutną wiadomość. Odszedł od nas dziś rano noblista, Honorowy Obywatel Gdańska, Günter Grass" - poinformował na Twitterze prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Grass urodził się 16 października 1927 w Wolnym Mieście Gdańsku. Jego matka była Kaszubką, a ojciec Niemcem. Dzieciństwo spędził na terenie Gdańska; mieszkał przy ulicy Lelewela we Wrzeszczu.
W 1942 roku Grass - mając 15 lat - postanowił zgłosić się na ochotnika do marynarki wojennej wojsk III Rzeszy. Ze względu na wiek nie został przyjęty, ale rok później wcielono go do Służby Pracy Rzeszy. W 1944 roku rozpoczął służbę w Waffen-SS - epizod ten Grass przez wiele lat ukrywał. Prawdę wyjawił dopiero w 2006 roku. "Milczałem ze wstydu" - tłumaczył pisarz.
W latach 60. Grass brał udział w kampaniach wyborczych na rzecz socjaldemokratów. Po dymisji kanclerza Willy'ego Brandta zdystansował się wobec SPD, ale nadal czynnie uczestniczył w niemieckim życiu politycznym. Przez ponad 20 lat należał do grupy literackiej 47, koła pisarzy zachodnioniemieckich, austriackich i szwajcarskich, których łączył protest przeciwko faszyzmowi i postulat literatury zaangażowanej społecznie. Grass od dziesięcioleci angażował się na rzecz pojednania polsko-niemieckiego; popierał politykę wobec Polski kanclerza Willy'ego Brandta. Towarzyszył Brandtowi w jego podróży do Polski w grudniu 1970 roku, podczas której kanclerz RFN uznał granicę na Odrze i Nysie, wbrew stanowisku większości mieszkańców zachodnich Niemiec. Sam Grass podkreślał wielokrotnie, że utrata Pomorza czy Dolnego Śląska to zasłużona kara za niemieckie zbrodnie.
(img|560223|center)
Od czasu protestów robotników na polskim wybrzeżu w grudniu 1970 roku Grass śledził uważnie* sytuację w Gdańsku*, sympatyzując z polską opozycją. W "Solidarności" pisarz dostrzegł realizację idei masowego spontanicznego ruchu rewolucyjnego.
Grass zdobył rozgłos w 1959 roku powieścią "Blaszany bębenek", która, ocenzurowana, ukazała się w Polsce dopiero w roku 1984. Szczególne miejsce w twórczości Grassa zajmował Gdańsk i Polska. Jest autorem tzw. "gdańskiej trylogii", do której należą jego słynne powieści: "Blaszany bębenek" , "Kot i mysz" , "Psie lata" . W 1992 roku pisarz założył Fundację im. Daniela Chodowieckiego (nazwaną od imienia polsko-niemieckiego grafika Daniela Chodowieckiego) z siedzibą w Akademii Sztuk w Berlinie. Jej celem jest współpraca między artystami niemieckimi i polskimi.
Od 1993 roku był Honorowym Obywatelem Miasta Gdańska. W 1999 roku otrzymał Literacką Nagrodę Nobla.
(img|560224|center)
W październiku 2014 r. Grass odsłonił w Gdańsku rzeźbę swojego autorstwa "Turbot pochwycony". Rzeźba została zainstalowana na przedprożu mieszczącej się przy ulicy Szerokiej w historycznym centrum miasta Gdańskiej Galerii Guentera Grassa. "Dziś spełnia się moje marzenie, bo moje książki wydawane w języku polskim są czytane i publikowane w Gdańsku, moje grafiki wiszą na ścianach gdańskiej galerii, do tej pory nie była tu jednak obecna trzecia część mojej działalności twórczej, bo jestem też rzeźbiarzem" - mówił wtedy Grass.
Do śmierci zajmował stanowisko w sprawach politycznych. Krytykował politykę UE wobec Grecji oraz politykę Izraela wobec Palestyńczyków narażając się na niepochlebne opinie. Ostatnie lata życia Grassa nie były również wolne od kontrowersji wokół życia pisarza. W 2006 roku przyznał, że wstąpił do Waffen-SS jako ochotnik, a w 2012 roku opublikował wiersz "Co musi zostać powiedziane", który wywołał lawinę oskarżeń o antysemityzm. W tekście pojawiły się bowiem zarzuty jakoby Izrael stanowił większe zagrożenie dla międzynarodowego pokoju niż Iran.
(żródło: mat. prasowe/PAP)