Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 15:59

Gdzie się kończy, a gdzie zaczyna ....

Gdzie się kończy, a gdzie zaczyna ....Źródło: Inne
dhlm5mz
dhlm5mz

Każdy, kto kiedykolwiek otworzył Zbójecki gościniec i zaczął go czytać, wiedział, że wpakował się w niezłą kabałę. Autorka z miejsca wrzuca nas w nieco dziwną krainę fantasy i nie daje możliwości choćby wstępnego zapoznania czytelnika z prawidłami tam panującymi. Tom pierwszy opowieści o Twardokęsku, Szarce i reszcie bohaterów służył właściwie rozpoznaniu walką. Kto się zachęcił i sięgnął po Żmijową harfę, ten wie, że ma w ręku bodaj jedną z najwybitniejszych powieści fantasy, jakie powstały na lechickiej ziemi. W czym rzecz?

Otóż ogromna wiedza historyczna, językowa, literacka i religioznawcza pozwoliły na stworzenie swoistego misz-maszu nadającej barwy tłu, na którym rozgrywa się akcja. Książka jest wyzwaniem dla gatunku, ponieważ o jego istocie nie stanowi jądro akcji, lecz właśnie tło. Tymczasem Brzezińska, wkładając ogromny wysiłek w ustawienie dekoracji, niejako mimochodem stawia pytania tak uniwersalne, że aż zaskakujące w tego typu literaturze. To opowieść o wszechogarniającej samotności, która bardziej pasuje do człowieka epoki współczesnej, postindustrialnej.

Człowiek Krain Wewnętrznego Morza nie może liczyć na bogów, którzy czasem chodzą sobie pośród nich, bo wszechmocni traktują go instrumentalnie. Nie może liczyć na obrzędową religię, gdyż kapłani z reguły zaplątali się w politykę. Władcy zaś zajmują się wszystkim, tylko nie swoimi obowiązkami, więc kto jest sprawniejszy w wywijaniu mieczem, ten rządzi (jak to wszystko podobne do Polski lat 90-tych!). Co więcej, nie ma jednoznacznego bohatera, który mógłby wziąć świat na swoje barki. Pozornie pozytywna Szarka kpi sobie z przeznaczenia i bogów - za żadne skarby nie chce zbawiać nikogo, a zwłaszcza świata. Pozornie negatywny Wężymord okazuje się być człowiekiem zbyt uwikłanym we własne słabości, aby dokonać ostatecznej i zdecydowanej zagłady. Znikąd nadziei na odmianę, mesjasza czy czego tam... Cóż, czekamy na tom trzeci i ponoć niestety ostatni.

dhlm5mz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhlm5mz

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj