Garth Ennis skończył się na "Kaznodziei" [RECENZJA]

Na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi Egmont otrzymał statuetkę w kategorii wydawnictwa roku. Bardzo słusznie, bo od dłuższego czasu oficyna rozpieszcza czytelników. Katalog Egmontu poszerza się cały czas o nowe, znakomite komiksy, a do tego dbają by do księgarni trafiały wznowienia dawno wyczerpanych pozycji, które stają się ukoronowaniem ich oferty. Takim tytułem jest właśnie "Kaznodzieja".

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

W niebie źle się dzieje. Pewnego dnia Bóg po prostu odszedł. Zszedł na ziemię, oddalił się w niewiadomym kierunku i ślad po nim zaginął, przy czym zostawił w Królestwie niebieskim niezły syf. Powodem jego odejścia było najprawdopodobniej pojawienie się przedziwnego tworu, narodzonego po romansie anioła z demonem - Genezis. Istota ta z hukiem spadła na ziemię i ukryła się w ciele pewnego kaznodziei z małego teksańskiego miasteczka, tym samym dając mu boską moc. Ów duchowny, Jesse Custer wraz ze swoją byłą dziewczyną Tulip i irlandzkim wampirem Cassidym, wyruszają na poszukiwanie Stwórcy. Przyświeca im jeden cel: złapać Boga za jaja i zadać mu kilka istotnych pytań.

Trzeba przyznać, że "Kaznodzieja" to bardzo wciągająca opowieść, ale przy tym ze wszech miar obrazoburcza i ostra jak papryczka chilli. Zresztą to kulinarne porównanie wydaje mi się bardzo trafne, bo komiks ten tak jak pikantne dania - nie jest dla każdego. Ennis mocno pogrywa sobie z religią chrześcijańską, nie szczędzi czytelnikowi wulgarnego języka i obrazoburczych scen. Odważnie miesza gatunki: od komedii, opowieści drogi przez horror, kryminał a nawet western. Główni bohaterowie, mimo iż kierują się pewnym kodeksem honorowym, na pewno nie są święci, a tytułowy kaznodzieja nosi koloratkę już tylko dla picu. Wszyscy piją i klną jak szewcy. Z drugiej jednak strony, trudno nie uznać ich za sympatycznych. Być może Ennis ma na sumieniu jakieś wpadki, a scenariusz nie jest wybitny, ale dzięki mistrzowsko napisanym dialogom i znakomicie zarysowanym postaciom udaje mu się zainteresować czytelnika na tyle, że trudno oderwać się od lektury.

Stroną graficzną zajął się zmarły niedawno Steve Dillon. Daleko temu twórcy do prawdziwych mistrzów komiksu, ale trzeba przyznać, że był bardzo sprawnym narratorem. Jego grafiki, szczególnie twarze, wyglądają jak rysowane od jednego szablonu, ale oprócz tego trudno się do niego przyczepić, bo prezentuje tu kawałek sprawnego rzemiosła. Zresztą "Kaznodzieja" to już pozycja klasyczna, i trudno wyobrazić sobie, że mógłby go ilustrować ktoś inny niż Dillon. Równie słynne są hiperrealistyczne okładki zdobiące poszczególne zeszyty, które na potrzeby serii stworzył znakomity brytyjski grafik Glenn Fabry.

Dla mnie Ennis nie jest wielkim scenarzystą i nie polecałbym wielu stworzonych przez niego tytułów, ale jeśli chcecie sprawdzić, skąd wziął się kult tego słynnego Irlandczyka, sięgnijcie po „Kaznodzieje”. To jego opus magnum, w którym wyprztykał się niemal ze wszystkich sztuczek które trzymał w zanadrzu. Złośliwi powiedzieliby, że tak jak Metallica skończyła się na "Kill 'Em All" tak Ennis na "Kaznodziei".

Ocena: 8/10

Krzysztof Ryszard Wojciechowski

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]