Kostiumy z różnych realizacji Zemsty Aleksandra Fredry, fotosy ze spektakli i filmów, meble i fragment muru, które grały w filmie Wajdy, zgromadzono na otwartej w poniedziałek wystawie w Centrum Scenografii Polskiej w Katowicach.
Inspiracją do przygotowania wystawy, poświęconej najsłynniejszej polskiej komedii, była najnowsza ekranizacja komedii Fredry w reżyserii Andrzeja Wajdy.
Zemsta, obecna na polskich scenach od 1834 r., była grana przez najwybitniejszych aktorów. Scenografie projektowali również artyści najwyższej miary.
Przy wejściu na wystawę umieściliśmy mur, którego część wisi w powietrzu. Młodzież nazwałaby ten mur wirtualnym. Chcemy pokazać młodym ludziom, którzy przyjdą obejrzeć tę wystawę, że odpowiedź na apel Fredry - o zgodę - jest w nas. Ten mur wisi w powietrzu między ludźmi i to, czy kogoś lubię, czy nienawidzę, jest właśnie we mnie - powiedziała kurator wystawy Ewa Moroń.
Staramy się też pokazać, jak powstaje filmowa iluzja i wielkie filmowe oszustwo, choćby przez to łóżko Cześnika -pomalowane tylko ze stron, które obejmie kamera - czy mur z filmu Wajdy, który nie jest murem - cegły są ze styropianu - dodała.
Pracownicy Centrum Scenografii przygotowali też program zajęć dydaktycznych, adresowany do młodzieży szkolnej i studentów. Podczas zajęć będą wykorzystywane nagrania wybranych scen z czterech powojennych realizacji radiowych Zemsty, udostępnione przez Archiwum Polskiego Radia w Warszawie.