Trwa ładowanie...

Erotyczny pamiętnik lolitki

Erotyczny pamiętnik lolitkiŹródło: Inne
d1hm1ks
d1hm1ks

Głośna książka Melissy Panarello Sto pociągnięć szczotką przed snem trafiła już do Polski. Publikację tę otacza aura skandalu obyczajowego. Pytanie tylko, czy nie jest to kolejny, świetnie zaplanowany chwyt reklamowy.

Fabuła powieści zogniskowana jest wokół seksualnych eksperymentów młodej, bo nastoletniej bohaterki. Przelotne przygody łączyły ją z kolegami, korepetytorem, znajomymi z Internetu i nieznajomymi przypadkowo napotkanymi. Poznała miłość fizyczną we wszelkich możliwych odmianach i konfiguracjach: seks oralny, grupowy, z kobietami, sadystyczny i masochistyczny.

Co ciekawe: to, od czego zwykle autorzy zwykle odżegnują się – łączenia postaci bohatera z autorem zwłaszcza wtedy, gdy narracja prowadzona jest w pierwszej osobie – młoda Włoszka jak najbardziej akceptuje. Ogłosiła, że większość przygód bohaterki to w rzeczywistości jej doświadczenia. Jak przyznała w jednym z wywiadów, reakcje na jej literacki debiut, które zamykają się w formule: czy Melissa Panarello jest odważna, czy raczej jest zwykłą dziwką, podsumowała krótko – krytycy zazdroszczą jej bujnego i ciekawego życia.

Ale czy zamieszanie wokół książki jest uzasadnione? To nie pierwsza publikacja, która porusza kwestię seksualności w sposób bardzo odważny, brutalny i ostry, bez romantycznego tła i idealizacji. Na marginesie trzeba dodać, że Panarello do końca nie uwolniła się od tego sposobu pisania, ponieważ po serii eksperymentów bohaterka spotyka wreszcie mężczyznę swoich marzeń, z którym łączy ją czyste uczucie. Za nowatorstwem tej publikacji miałby świadczyć młody wiek autorki. I tylko to. Wszystko, co opisała, już wielokrotnie opisane zostało. Pisarka nie pokazała kobiecej seksualności w sposób ciekawy, intrygujący i odmienny od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Kobieta w łóżku u Panarello (lub wszędzie indziej) jest projekcją męskich fantazji. Jest ona zawsze uległa, gotowa spełniać pragnienia swego pana, które nierzadko są dla niej upokarzające. Chociaż to ona jest inicjatorką wielu kontaktów, to rozdającymi karty są zawsze mężczyźni.

Wydawca Stu pociągnięć szczotką przed snem, Prószyński i S-ka, zapowiedział, że nie będzie reklamował książki w czasopismach młodzieżowych.

d1hm1ks
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hm1ks

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj