Co się stanie z ubraniami królowej? Ekspertka odpowiada
Stroje Elżbiety II wielokrotnie zachwycały nie tylko poddanych, ale także znawców mody na całym świecie. Zawsze elegancka i szykowna królowa miała do dyspozycji najlepszych projektantów i krawców. Po jej śmierci pojawiło się pytanie, do kogo trafi niezwykła kolekcja królewskich ubrań na zamówienie?
Królowa Elżbieta II zmarła 8 września w wieku 96 lat. W poniedziałek 19 września w Opactwie Westminsterskim odbył się uroczysty pogrzeb, po którym dębowa trumna z ciałem monarchini została złożona do grobowca w Zamku w Windsorze.
Wiadomo, że po śmierci królowej jej biżuteria stanie się częścią bezcennej królewskiej kolekcji. Nie licząc oczywiście "drobiazgów", które podarowała za życia np. żonie Williama. A co z ubraniami?
- Gdybym nosiła beż, nikt nie wiedziałby, kim jestem - powiedziała kiedyś Elżbieta II, która uwielbiała kolorowe stroje szyte na miarę. Królowa miała oficjalnych projektantów i krawców, m.in. przez 50 lat polegała na pracy legendarnego Hardy’ego Amiesa. Uwielbiała też ubrania marki Barbour i Burberry.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę William, księżna Kate, książę Harry i księżna Meghan znowu razem!
O przyszłości ubrań królowej opowiadała w rozmowie z Plejadą Iwona Kienzler. Autorka wielu książek poświęconych m.in. brytyjskiej monarchii ("Księżna Diana. Miłość, zdrada, samotność", "Elżbieta i Filip", "Arystokracja. Romanse i miłości w XX. Stuleciu", "Windsorowie. Celebryci, nudziarze, skandaliści") powiedziała, że "na pewno część tej garderoby zostanie przejęta przez jej rodzinę, jej synowe czy kuzynki".
- Część może zostanie sprzedana na jakąś działalność charytatywną, znajdzie się w jakimś muzeum i będzie udostępniana w komnatach, które są przeznaczone do zwiedzania w pałacu Buckingham czy zamku w Windsorze - mówiła Kienzler.
Przypomnijmy, że taki los spotkał wcześniej np. suknie ślubne Kate i Meghan. Kreacja żony Harry’ego kosztowała prawie 2 mln zł.