Idea przewodnia książki w największym skrócie brzmi: „Jeśli jesteś stanie znaleźć dziesięć powodów, dla których nie powinnaś/nie powinieneś się z kimś spotykać, zerwij z nim/nią”. Główna bohaterka, trzydziestoletnia mieszkanka słonecznej Kalifornii, Emily Sanders, to kobieta sukcesu przez duże „S”. Ma świetną pracę, mnóstwo pieniędzy, dom nad brzegiem oceanu, grono oddanych przyjaciół i ukochanego psa Sama. Gdyby ktoś się jeszcze nie domyślał, czego brakuje jej w życiu, odpowiadam: faceta.
A skoro rzecz dzieje się w Ameryce, to rozwiązania wszelkich trapiących człowieka problemów należy poszukiwać oczywiście u terapeuty, który za jedyne 150 dolarów za godzinę przywróci właściwe proporcje naszemu życiu. Rzeczony specjalista, doktor D., zachęca Emily, by przeprowadziła szczegółową analizę swoich dotychczasowych związków. Ma tego dokonać poprzez znalezienie dziesięciu przyczyn, które sprawiły, że konkretny kandydat na przyszłego męża nie sprawdził się, a co za tym idzie, związek z nim nie miał żadnej przyszłości.
Poszukiwanie owych „dziesięciu powodów”, wokół którego kręci się cała akcja książki jest pretekstem do snucia przez bohaterkę zabawnych opowieści o jej dotychczasowym życiu miłosnym i uczy ją obiektywnego spojrzenia na siebie i popełniane błędy. Niby nic nowego, ale warto przeczytać. Dlaczego?
Jest przynajmniej dziesięć powodów „za”. Oto one:
1) zabawny sposób pisania , który potrafi rozbawić największego pesymistę
2) oryginalny i ciekawy pomysł – metoda „dziesięciu powodów” może być punktem wyjścia do rozmyślań nad własnym życiem uczuciowym
3) dobra rozrywka na letnie dni
4) świetny styl – ironiczny i inteligentny
5) wiarygodność opowieści – każda z kobiet może utożsamić się z problemami Emily
6) możliwość poobserwowania hollywoodzkiego życia – wielkich aktorów, wielkich pieniędzy, wielkich karier i wielkich upadków
7) świetnie nakreśleni bohaterowie – „ludzie z sąsiedztwa” - albo się ich lubi, albo nienawidzi, ale nie da się być obojętnym wobec nich
8) wartka akcja – nie sposób się oderwać od czytania
9) trochę romansu, nieco powieści obyczajowej, odrobina komedii, nieco dramatu – autorka z pewnością wie, że taki miks to niezawodny sposób na sukces
10) garść cennych rad i wskazówek wpleciona umiejętnie w opowieść.