Trwa ładowanie...

Dzieła Janusza Korczaka nie przejdą do Domeny Publicznej

Zasada dotycząca dzieł zmarłych autorów mówi, że przez 70 lat od śmierci twórcy prawa do ich dzieł przysługują spadkobiercom lub innym prawomocnym dysponentom. Kiedy ta data mija, stają się własnością społeczną. Aby wydać takie dzieło, nie trzeba mieć na nie licencji. I dlatego książki dawano zmarłych autorów mogą być sporo tańsze niż te współczesne

Dzieła Janusza Korczaka nie przejdą do Domeny PublicznejŹródło: Inne
d2tzgas
d2tzgas

„1 stycznia 2013 r. powinniśmy świętować przejście do Domeny Publicznej Kajtusia Czarodzieja , Króla Maciusia I oraz innych dzieł Janusza Korczaka . Niestety aktualny właściciel majątkowych praw autorskich twierdzi, że będziemy musieli na to poczekać do 2017 r.” – bulwersuje się Koalicja Otwartej Edukacji.

Zasada dotycząca dzieł zmarłych autorów mówi, że przez 70 lat od śmierci twórcy prawa do ich dzieł przysługują spadkobiercom lub innym prawomocnym dysponentom. Kiedy ta data mija, stają się własnością społeczną. Aby wydać takie dzieło, nie trzeba mieć na nie licencji. I dlatego książki dawano zmarłych autorów mogą być sporo tańsze niż te współczesne.

* Janusz Korczak został zabity w sierpniu 1942 r., prawa do jego książek powinny wejść do domeny publicznej z początkiem 2013 r.Okazuje się jednak, że Instytut Książki, który ma do nich prawa, utrzymuje, że *okres obowiązywania ochrony prawnoautorskiej wygaśnie dopiero w roku 2017. Dlaczego?Instytut nie odpowiedział na nasze pytania. Może chodzić o powojenne prawo uznające, że w przypadku ofiar II wojny światowej, których data śmierci nie została potwierdzona, przyjmuje się maj 1946 roku, czyli datę zakończenia szacowania ofiar wojennych. Tyle że data śmierci Korczaka znana jest dobrze. Koalicja Otwartej Edukacji zapowiada skargę do Ministerstwa Kultury.

d2tzgas
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2tzgas