Droga samuraja i droga ojca

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Stan Sakai to amerykański rysownik, w którego żyłach płynie sporo japońskiej krwi. Nic więc dziwnego, że dziełem jego życia jest komiks, który językiem dynamicznych obrazów przedstawia dawne samurajskie legendy. Jego bohater to Usagi Miyamoto – samuraj bez pana czyli ronin, przemierzający Japonię na przełomie XVI i XVII w. Aby zarobić na utrzymanie wynajmujący się często jako przyboczny, ochroniarz (yoimbo).

Na tle współczesnych wytworów sztuki popularnej komiks o Usagim wyróżnia się nie tylko dbałością o przedstawienie historycznych realiów w zakresie architektury, strojów i uzbrojenia czy stosunków społecznych. Cechuje go także świeżość pomysłów fabularnych i duży realizm w obrazowaniu ludzkich przeżyć i emocji. Fabuła poszczególnych epizodów oparta jest na archetypicznych przekazach, stale obecnych w każdej kulturze. A epizody te są oryginalne zarówno w formie, jak i treści, zawierając przy tym głębszą refleksję filozoficzną czy etyczną, życiową mądrość i nieodmiennie pozytywne przesłanie. Krótko mówiąc: historie o Usagim mają wymiar uniwersalny. Natomiast sam bohater wykreowany przez Stana Sakai pozostaje przez cały czas postacią żywą i niezwykle sugestywną. Wszystko to powoduje, że komiksy o jego przygodach wzbudzają autentyczne emocje, nie pozostawiając obojętnym chyba nikogo, kto miał okazję zetknąć się z tym arcydziełem – nie boję się tego wielkiego słowa użyć – gatunku.

W najnowszym tomie Ojcowie i synowie Usagi wędruje z kilkuletnim Jotaro do świątyni Kitanoji na spotkanie z mistrzem Katsuichi. Mistrz wcześniej szkolił Usagiego, a teraz ma się zająć edukacją malca. Wędrówka obfituje w dramatyczne przygody. Ale to nie one są główną przyczyną rozterek ronina. A jest nią kwestia, jak powiedzieć Jotaro, że ten jest jego synem. Matka malca – Mariko, niegdysiejsza miłość Usagiego, powiedziała bowiem synowi, że jego ojcem jest jej obecny mąż. Przynajmniej w ten sposób przedstawiła sprawę Usagiemu...
W tytułowej historii tomu Usagi i Jotaro spotykają poszukiwanego listem gończym Yagiego, zwanego Samotnym Kozłem, ukrywającego się wraz z synem. I pomagają im umknąć pogoni skuszonych nagrodą rzezimieszków. W opowieści Duma samuraja spotykają zaś zubożałego samuraja, który wraz z synem mieszka wśród żebraków pod mostem. Jedynym, co trzyma go przy życiu, jest jego duma właśnie. Dlatego nie przyjmuje do wiadomości, że jego syn kradnie jedzenie, aby uratować ich od śmierci głodowej. Bohaterowie uczestniczą też w obronie orszaku pana Noriyuki przed ninja oraz w starciu z klanem morderców Horoshi. Usagi wychodzi z tych opresji zwycięsko nie tylko dzięki nieprzeciętnym umiejętnościom szermierczym, ale również niezłomnemu charakterowi i szlachetnemu postępowaniu zgodnemu z kodeksem bushido.

Pod względem graficznym komiks jest oszczędny, czarno-biały, bez nadmiaru ozdobników, dzięki czemu niektóre kadry przypominają klasyczne japońskie drzeworyty. Nowoczesnym rozwiązaniem jest z kolei nadanie bohaterom postaci zantropomorfizowanych zwierząt. Pomaga to podkreślić cechy charakteru niektórych ze zwierzęcych postaci. Autor bowiem przypisuje im cechy tradycyjnie symbolizowane przez danego zwierzaka. Ale bywa też tak, że znaną powszechnie symbolikę przewartościowuje. Sam Usagi jest bowiem... królikiem. A przecież ten długouchy gryzoń nie jest raczej w naszej kulturze symbolem odwagi czy waleczności. Dla odmiany jego mistrz jest lwem, a Samotny Kozioł... kozłem. Obok tak przedstawionych ludzi, świat Usagiego zamieszkują istoty rodem z japońskiej mitologii i folkloru.

Oczywiście bohater odnosi kolejne zwycięstwa nad przeciwnikami, ale nie są to zwycięstwa proste, jednoznaczne i całkowite. Zupełnie, jak w normalnym życiu, którego metaforą są przygody uszatego samuraja. I nie tylko znakomicie poprowadzona akcja: walki, pojedynki, pogonie, jest w tych opowieściach istotna. Ale także cała alchemia ludzkich emocji, które czasem łączą, a czasem dzielą. Podobnie, jak inne albumy o Usagim, także Ojcowie i synowie pełen jest z jednej strony tragizmu i heroizmu, z drugiej zaś – specyficznego poczucia humoru. Pozwala nam to choć na chwilę zanurzyć się w atmosferze znanej z Siedmiu samurajów czy Straży przybocznej Kurosawy. I spotkać się z prawdziwym duchem samurajskiej legendy.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]