Dlaczego budowali piramidy?
Na początku była natura. To jej bali się ludzie. I starali się jak najczęściej ustępować z drogi. Gdy uświadomili sobie, że tak nie da się żyć, zaczęli błagać ją o przychylność. Składali ofiary bóstwom niebios i ziemi, bóstwom rzek i drzew, duchom piorunów i ciał niebieskich. Tak narodziła się magia i religia. Dwie moce, które tak naprawdę zawsze były obok siebie. Religia Starożytnych Egipcjan, to mimo tak wielu badań, nadal najbardziej tajemnicza i najbardziej kontrowersyjna. W końcu była to religia, której bóstwa były odpowiedzialne za narodziny królów, byli to ci, którzy tak naprawdę cały czas żyli pośród ludu. Te wierzenia wymagały budowania piramid i balsamowania ciał. Tak naprawdę z życia tworzyły poczekalnię do wiecznego świata. Bo egzystencja nie była tak naprawdę ważna. Powinna doprowadzić do godnej śmierci, zabezpieczenia ciała i życia po życiu.
Profesor Andrzej Niwiński jest jednym ze słynniejszych polskich egiptologów. Tych, którzy we krwi mają jeszcze nauki prekursora, prawdziwego guru polskiej egiptologii, profesora Kazimierza Michałowskiego. Jego kontrowersyjne prace nad rozszyfrowaniem tajemnicy kapłana Herhora, czy też wprost fascynująco niemożliwe odkrywanie tajemnic Deir el-Bahari, a w szczególności świątyni królowej Hatszepsut, ale przede wszystkim jego siła w doprowadzaniu do końca własnych projektów jest już legendarna. Przede wszystkim, obok profesora Myśliwca, Niwiński to jeden z największych badaczy religii Egipcjan. Ale przede wszystkim człowiek, który dąży naprawdę do celu. I poszukuje odpowiedzi na pytania w naprawdę wszelakich miejscach.
Książka profesora Niwińskiego, została przez autora podzielona na trzy części. W pierwszej autor stara się przybliżyć religie starożytnych od strony tych, którzy tę religię naprawdę widzieli, jak na przykład współczesnych Rzymian, czy też Greków. Następnie stara się odnaleźć treści w pozostałościach takich jak teksty religijne, malowidła i rzeźby, by w końcu w trzeciej części, pokazać tych, którzy bogom składali należny hołd. Formy wierzeń, obrzędowość, osoby tych, którzy byli bogom najbliżsi i tych, którzy byli ich oczami na ziemi.
Książka jest oczywiście pracą naukową, ale napisaną w taki sposób, że trudno to zauważyć. To raczej powieść o bogach, zawierająca oczywiście bibliografię i indeksy nazw geograficznych, osób i rzeczy. O bogach i ludziach, o wzajemnych oddziaływaniach i współistnieniu. Barwne zdjęcia, ryciny, wszystko wydane w zachwycającej szacie graficznej. Zatopienie się w religię tych, którzy pragnęli wiecznego życia. Otulanych pieszczotliwą i matczyną miłością Nilu, wyrastających spod znaku lotosu i papirusu. Tych, którzy już po urodzeniu myśleli głównie o śmierci.