Dla tych, którzy chcą czytać, nieważne co 

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

„Największy hiszpański bestseller 2004 roku, sprzedany w nakładzie ponad pół miliona egzemplarzy. Thriller historyczny określany mianem >>hiszpańskiego Kodu Leonarda da Vinci<<. Filmax zakupił prawa filmowe”- możemy przeczytać na okładce książki Bractwo Świętego Całunu Julii Navarro. Miano bestsellera i spory nakład do czegoś zobowiązują. Porównanie do słynnego Kodu Dana Browna również. Dla jednych do tego, żeby pod żadnym pozorem nie czytać tej książki, dla innych będzie niemal obowiązkiem poznanie kolejnej pozycji o tematyce, która stała się dość popularna za sprawą amerykańskiego pisarza. Dla jego zwolenników jest to książka, którą po prostu trzeba przeczytać, dla krytyków będzie to kolejna mocno naciągana historia, na którą szkoda czasu. Pojawia się pytanie, czy ten olbrzymi nakład i poczytność oraz przekład w siedemnastu językach świadczy o tym, że książka jest dobra? Wydawałoby się, że tak. Może właśnie takie pierwsze wrażenie spowodowało, że zainteresowała mnie ta lektura. Czy spełniła moje
oczekiwania...?

W słynnej katedrze turyńskiej co pewien czas mają miejsce tajemnicze pożary i włamania. Jedynym świadkiem jest pozbawiony języka i linii papilarnych młody mężczyzna. Sprawą zajmuje się policyjny wydział do spraw dzieł sztuki. W niedługim czasie okazuje się, że rozwiązania zagadki trzeba poszukiwać w odległej przeszłości. I tak zaczyna się nasza podróż w głąb historii Świętego Całunu i zakonu templariuszy. Choć autorka zaprzecza, by do napisania tej książki zainspirował ją Kod Leonarda da Vinci, to jednak nie da się uniknąć porównania. Dyskusja może się pojawić w momencie, gdy spytamy, czy Bractwo jest książką lepszą. Dla jednych tak, dla innych nie, a dla jeszcze co niektórych będzie ona po prostu kolejną bajką. Ponieważ przeczytałam wszystkie książki Browna (przynajmniej te, które dostępne są w polskim przekładzie) mogę śmiało powiedzieć, że lepsza nie jest. Jak wspomniałam, Dan Brown ma zwolenników i przeciwników, ale każdy, kto porówna te dwie książki zauważy różnicę. Julia Navarro nie potrafiła
utrzymać wartkiej akcji, nie potrafiła dozować napięcia, nie umiała stworzyć atmosfery wielkiej zagadki. **Podjęła się tematyki krytycznochrześcijańskiej, która ostatnio znalazła sobie poklask wśród czytelników i tylko w ten sposób potrafię wytłumaczyć wysoką sprzedaż, jaką cieszy się Bractwo. Książka liczy 450 stron, a dopiero na stu ostatnich coś zaczyna się dziać. Czytelnik bardzo szybko orientuje się, o co chodzi w całej zagadce, kto z kim trzyma i kto jest odpowiedzialny za tajemnicze podpalenia, czego niestety nie można powiedzieć o (podobno) niezwykle wykształconych członkach wydziału do spraw dzieł sztuki, którzy męczą się z oczywistymi śladami przez całe 350 stron po to, żeby na ostatnich odkryć zupełnie oczywiste rozwiązanie.

Nie powiem, żeby książka była beznadziejna, nie nazwę jej też szmirą, bo jeśli komuś zależy na tym, żeby czytać nieważne co, to może sobie śmiało pozwolić na poświęcenie czasu tej lekturze. Może coś go akurat zainteresuje, na przykład sama historia Świętego Całunu, choć nie do końca zgadzam się z wersją przedstawioną przez autorkę. Ja jednak poszukuje czegoś więcej i tym, którzy również oczekują czegoś innego niż książki pełniącej tylko funkcję antidotum na nudę, tej pozycji nie polecam.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]