11 września był szokiem dla Stanów Zjednoczonych i całego zachodniego świata. Powszechnie oskarżone zostają służby specjalne, CIA – że nie rozpoznało zagrożenia poza graniami USA, co więcej, w pewnym okresie nawet finansowało bin Ladena. FBI zaś nie zrobiło nic, aby uniemożliwić terrorystom przygotowania już na terenie Ameryki. Nieudolność była na tyle rażąca, że co trzeci Amerykanin do dziś wierzy, iż zamach na WTC był efektem spisku rządzących.
Opinia publiczna niewiele wie o obecnych działaniach wywiadu i kontrwywiadu. Nie wiadomo, czy udało się zwerbować agentów wśród terrorystów, co tak naprawdę wiadomo o działaniach wroga i kiedy planują następny atak, bo rozważanie „czy” nie ma chyba większego sensu. Temat ten podjął w powieści Wierny szpieg młody dziennikarz Alex Berenson . Główny bohater, John Wells, pierwszy agent któremu udało się przeniknąć do wysoko postawionych kręgów Al-Kaidy, udowodniwszy wcześniej swoją lojalność w Afganistanie wobec arabskich mocodawców, otrzymuje kolejną misję, która ma być wykonana na amerykańskiej ziemi, z rozkazu szejka Aymana al-Zawahiriego, prawej ręki samego Osamy bin Ladena. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych Wells, obecnie pobożny muzułmanin, dochodzi do przekonania, że długie lata spędzone pod przybraną tożsamością doprowadziły jego psychikę do ruiny, kilkuletni pobyt w surowych warunkach nauczył go pogardy dla tego, co uznajemy za naszą
cywilizację. Nawet Agencja podchodzi do niego z rezerwą – za wyjątkiem Jennifer Exley, analityka CIA, która bierze udział w przesłuchaniu Wellsa (pseudonim „Jalal”) po jego przyjeździe do USA. Podejrzenia wobec bohatera nasilają się, kiedy w Los Angeles wybuchają dwie bomby, podłożone przez terrorystów, zabijając blisko 300 ludzi.
Wierny szpieg jest doskonale poprowadzonym thrillerem szpiegowskim, w którym do ostatniej strony nie dowiemy się, czy Wells pozostał wierny CIA, choć ta go odrzuciła jako podwójnego agenta, czy wraz z religią zmienił również swoją ocenę ojczyzny, którą mógłby łatwo okaleczyć.
Książka ukazała się pod patronatem Wirtualnej Polski.