Wprawdzie „Czy słonie boją się myszy?” to już kolejna książka z serii przeznaczonej dla ciekawskich dzieci, ale wszystko wskazuje na to, że Christian Dreller póki co nie ma najmniejszych problemów z wyszukiwaniem tematów, które mogą zainteresować młodych czytelników. Znakomitą inspiracją dla autora mogą być bowiem zarówno prasowe doniesienia o jakimś odkryciu naukowców, jak i rozmaite obiegowe opinie (niekoniecznie prawdziwe) czy wręcz zwykłe przesądy.
Tym razem otrzymujemy porcję dwudziestu nowych historyjek i już tradycyjnie w każdym opowiadaniu pojawia się wyjaśnienie problemu poruszonego w jego tytule. Christian Dreller nie ogranicza się przy tym do jednej dziedziny wiedzy, lecz mamy okazję poznać ciekawostki zarówno biologiczne (choćby „Bakterie szkodzą zdrowiu?” albo „Czy dżdżownice naprawdę lubią deszcz?”) oraz geograficzne („Gdzie są największe piramidy”), jak i historyczne („Po co wikingom hełmy z rogami ?”) czy astronomiczne („Kosmos jest pusty!”). Autorowi przy tym nie sprawia najmniejszej trudności przyciągnięcie naszej uwagi nawet w sytuacji, kiedy punktem wyjścia dla całej fabuły jest powiedzenie charakterystyczne dla języka niemieckiego („Czy kruki to wyrodni rodzice?”). Za zaletę trzeba bowiem uznać to, że Christian Dreller nie eksperymentuje z formą, tylko trzyma się sprawdzonych we wcześniejszych książkach rozwiązań. Wyjaśniana kwestia pojawia się więc podczas jakiegoś opisywanego zdarzenia z życia codziennego, w którym obowiązkowo
uczestniczą też dzieci – na przykład jest to urządzanie rodzinnego grilla w ogródku („Czy liczba kropek zdradza wiek biedronki?”), wycieczka przedszkolaków do zoo (tytułowe „Czy słonie boją się myszy?”) czy lekcja wychowania fizycznego („Czy frytki są zdrowe?”). Opowiadania są przy tym dość zabawne, więc nie ma nic dziwnego w tym, że młodzi czytelnicy z zainteresowaniem śledzą perypetie swych rówieśników i przy okazji łatwo przyswajają sobie kolejne fakty (które niekiedy mogą być zaskakujące także dla dorosłych!).
Niewątpliwie maluchom lekturę uprzyjemniają również sympatyczne ilustracje Katrin Oertel, które nie tylko skutecznie wzmacniają pogodną atmosferę opowiadań, ale bywają też samoistnym źródłem wybuchów śmiechu młodych czytelników. Dzieci, które uważają, że ciekawość to pierwszy krok do wiedzy, koniecznie powinny więc sięgnąć po „Czy słonie boją się myszy?”, gdyż książka ta z pewnością będzie dla nich źródłem zarówno nowych, interesujących wiadomości, jak i dobrej zabawy.