Specjalne pokazy filmu „Czas Apokalipsy” Francisa Forda Coppoli zorganizuje w środę warszawskie kino Silver Screen Mokotów.
Projekcje odbędą się w 25. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, nawiązując do historycznych wydarzeń w stolicy – multipleks stoi na miejscu dawnego kina Moskwa, gdzie 13 grudnia 1981 roku odbyć się miał pokaz filmu Coppoli. W związku z wprowadzeniem stanu wojennego, pokaz ten odwołano, a przed kinem Moskwa pojawił się transporter opancerzony. Zdarzenie to uwiecznił na legendarnej fotografii Anglik Chris Niedenthal. Na zdjęciu Niedenthala, przedstawiającym pierwszy dzień stanu wojennego w Polsce, transporter stoi przed budynkiem Moskwy, ozdobionym wielkim plakatem reklamującym wojenny film Coppoli – z napisem „Czas Apokalipsy”. Fotografię tę uznano wówczas na całym świecie za symbol stanu wojennego oraz całych ówczesnych dziejów Polski. Zdjęcie jako pierwszy opublikował amerykański tygodnik „Newsweek”, następnie obiegło ono cały świat. Warszawskie kino Silver Screen Mokotów otwarto na miejscu kina Moskwa, przy ulicy Puławskiej 17, w 2000 roku.
„W dniu 25. rocznicy rozpoczęcia stanu wojennego, tak silnie powiązanej ze słynnym zdjęciem Niedenthala, chcielibyśmy zaakcentować naszą obecność w tym szczególnym miejscu i utrzymanie ciągłości tradycji kinowej” – poinformowało kino na swojej stronie internetowej. Na środę kino zaplanowało trzy pokazy „Czasu Apokalipsy”. Zaprezentowana zostanie nowa, ulepszona technicznie wersja pochodzącego z 1979 roku filmu, czyli „Czas Apokalipsy. Powrót” wersja reżyserska. Nowa wersja filmu, z 2001 roku, ma m.in. doskonalszy kolor i dźwięk niż wersja pierwotna, jest też o 49 minut dłuższa.
Przed każdym z pokazów „Czasu Apokalipsy”, zamiast zwyczajowych kinowych reklam i zwiastunów filmowych, pokazana zostanie kronika filmowa z 1981 roku. Ponadto osoby, które przyniosą ze sobą oryginalny bilet z 1981 roku na pokaz „Czasu Apokalipsy” w kinie Moskwa, obejrzą film Coppoli gratis.
Akcja „Czasu Apokalipsy” rozgrywa się w 1969 roku, podczas wojny w Wietnamie. Kapitan Benjamin Willard (w jego roli Martin Sheen)
otrzymuje rozkaz odnalezienia i zgładzenia pułkownika Waltera Kurtza (Marlon Brando). Kurtz zdezerterował z amerykańskiej armii i stworzył własną na terenie Kambodży. Willard wyrusza wraz z towarzyszącymi mu żołnierzami w niebezpieczną podróż, u kresu której spotka otoczonego groźną legendą pułkownika.
Chris Niedenthal, pochodzący z rodziny polskich emigrantów, urodził się i wychował w Londynie. Ukończył tam studia fotograficzne. W 1973 roku przyjechał do Warszawy i zdecydował się pozostać w Polsce na stałe. Fotograf współpracował też z innymi znanymi czasopismami, jak m.in. „Time” i „Der Spiegel”.