Bohdan Osadczuk, dziennikarz i publicysta ukraiński, został w piątek uhonorowany tytułem Człowieka Pogranicza, przyznawanym przez Ośrodek Pogranicze Sztuk, Kultur i Narodów w Sejnach.
Osadczuk przez 50 lat współpracował z paryską „Kulturą” Jerzego Giedroycia.
Ośrodek Pogranicze przyznaje swoje wyróżnienie wybitnym Europejczykom, którzy przez swoją postawę i działalność artystyczną popularyzują idee pogranicza, przełamują uprzedzenia, są otwarci na odmienne kultury, także religijne i etniczne.
– Tytuł podsumowuje dokonania mojego życia, a na resztę życia jest zapłonem dla dalszej działalności, o ile sił wystarczy – powiedział Osadczuk po uroczystości wręczenia wyróżnienia w Białej Synagodze w Sejnach.
Tytuł Człowieka Pogranicza jest symbolicznym wyróżnieniem i nie jest związany z finansową gratyfikacją. Ośrodek Pogranicze zwykle nagradza jednak bohatera swego wyróżnienia jakimś upominkiem. Bohdan Osadczuk otrzymał obraz namalowany przez Andrzeja Strumiłłę. Abstrakcyjny obraz w złoconej ramie nosi tytuł „Cień anioła”.
Ukraiński publicysta i badacz najnowszej historii Europy Wschodniej został także wyróżniony w Sejnach najwyższym odznaczeniem ukraińskim – Orderem Jarosława Mądrego. Podczas uroczystości został odczytany list gratulacyjny od prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki.
Jako pierwszy, w 1999 roku, wyróżnienie Człowiek Pogranicza otrzymał Jerzy Ficowski , znawca twórczości Brunona Schulza i problematyki cygańskiej. Dwa lata później dostał je Tomasz Venclova , wybitny pisarz litewski. Trzecie wyróżnienie otrzymał w 2004 roku Arvo Part, estoński kompozytor nowoczesnej muzyki religijnej.