Anne Applebaum o zamiarach rosyjskich władz. "Celem Putina może być nie tylko Polska"
Dziennikarka i historyczka specjalizująca się we współczesnym okresie Europy Środkowo-Wschodniej przestrzega przed zamiarami Władimira Putina. Applebaum zwróciła uwagę, że rosyjskie władze od lat sugerowały zbrojną ekspansję.
Anne Applebaum to ceniona dziennikarka, laureatka Nagrody Pulitzera oraz historyczka, która efekty swoich prac naukowych zebrała w publikacjach takich jak "Gułag", "Za żelazną kurtyną. Ujarzmienie Europy Wschodniej 1944-1956" czy "Czerwony głód". Po ataku Rosji na Ukrainę ekspertka zabrała głos w rozmowie z TVN24.
- To jest ważny moment, bo to jest nie tylko koniec sytuacji geopolitycznej ukształtowanej po 1989 roku, ale to jest też w pewnym sensie koniec liberalnego ładu państwowego, który się zaczął od czasów II wojny światowej - powiedziała w rozmowie z Piotrem Kraśką.
Co Rosjanie sądzą o inwazji? To mówią mieszkańcy Moskwy
Applebaum zwróciła uwagę, że rosyjscy przedstawiciele władz od dawna przejawiali zapędy imperialistyczne, które nie były traktowane poważnie na arenie międzynarodowej. Jej zdaniem wojska Putina nie zatrzymają się na Ukrainie, ale ruszą dalej na zachód.
- Celem Putina może być nie tylko Polska, nie tylko kraje bałtyckie, ale nawet Niemcy. Kilka lat temu byłam na konferencji strategicznej w Monachium, na której minister spraw zagranicznych Rosji Ławrow miał przemówienie i mówił: my w Rosji uważamy, że zjednoczenie Niemiec było nielegalne. Oczywiście wszyscy się śmiali, bo to było niepoważne, ale ja już wtedy mówiłam, że to nie jest żart. Oni mają ambicje, aby zajmować takie miejsce jak kiedyś Związek Radziecki - wyjaśniła.
W protestach przeciwko inwazji na Ukrainie uczestniczą też obywatele Rosji. Zarówno amerykańska historyczka i żona Radosława Sikorskiego, jak i eksperci śledzący narrację rosyjskich mediów potwierdzają, że obecnie trwa akcja szerzenia dezinformacji na temat konfliktu z Ukrainą tak, aby przekonać Rosjan do działań Putina.
- Rosjanie nie widzą w Ukrainie wroga. Nawet w czasie inwazji Krymu oni nie widzieli w Ukraińcach wrogów, więc Putin musi stworzyć atmosferę, gdzie Ukraina jest nie tylko przeciwko Rosji, ale że jest nazistowska, nie może istnieć i dlatego musimy czuć z jej strony zagrożenie - dodała Applebaum na antenie TVN24.
Dziennikarka mówi wprost, że Putin na modłę dawnych rosyjskich carów zamierza budować imperium, rozszerzając terytorium Rosji.
- Jego celem nie jest dobrobyt swojego państwa. Jemu nie chodzi o Rosjan, ale o władzę i miejsce w historii. Pomysł, że celem rządów jest stworzenie dobrego państwa i gospodarki dla ludzi już nie istnieje. On myśli w kategoriach jak przed wojną, że rolą państwa jest zdobywanie terytoriów, stworzenie imperium i zdobycie sławy dla lidera narodu - oceniła.
WP Książki na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
