Życie Kazimierza Brandysa , autora Matki Królów , Jak być kochaną , Nierzeczywistości - to przykład drogi od fascynacji komunizmem do działalności opozycyjnej. 11 marca minie 10 lat od śmierci pisarza.
- Brandys przeżył jako pisarz całą właściwie historię polskiej literatury po wojnie. Przechodził przeróżne etapy w swojej twórczości - także socrealistyczny. Odwrót od tej poetyki rozpoczął w powieści Doktor Faul, później dał się poznać jako działacz demokratycznej opozycji – wspominał Brandysa Piotr Kuncewicz .
Kazimierz Brandys urodził się w 1916 roku w Łodzi w rodzinie zasymilowanych żydowskich intelektualistów, jego starszy brat - Marian - także został pisarzem. Przed wojną, jako student prawa na UW, Kazimierz działał w lewicowych organizacjach studenckich, okupację przeżył na aryjskich papierach w Warszawie i w Krakowie. Po wojnie lewicowe sympatie pchnęły go w sam środek krystalizującego się właśnie środowiska nowej inteligencji, w 1946 roku wstąpił do partii. * Brandys był redaktorem marksistowskiej „Kuźnicy”*, pisał też powieści socrealistyczne (m.in. Obywatele), ale powoli ogarniały go wątpliwości co do słuszności obranej drogi.
Jeszcze we wrześniu 1955 roku opublikował w „Nowej Kulturze” tekst „Nim będzie zapomniany”, paszkwil na świeżego emigranta, Czesława Miłosza , ale już wydając dwa lata później Matkę królów , opowieść o budowniczych, a zarazem ofiarach komunizmu, Brandys znalazł się wśród heroldów politycznego przełomu. Publikacja przez wiele lat nie mogła się doczekać ekranizacji. Nie miała też wznowień. Dopiero w 1981 roku reżyser Janusz Zaorski otrzymał zezwolenie cenzury na jej filmową adaptację. Powstał obraz pod tym samym tytułem, który z powodu wprowadzenia stanu wojennego kilka lat spędził na półce cenzorskiej.
„Jest dość istotna różnica między człowiekiem, który zmienił przekonania, a człowiekiem, który zmienia orientację. Nie ma wątpliwości, że zmieniłem przekonania” - pisał Brandys , wspominając ten okres życia.
Odtąd związany był z liberalnym skrzydłem polskiej inteligencji, w 1966 roku wystąpił z partii w proteście przeciwko represjom wobec Leszka Kołakowskiego . W tym okresie pisarz zaczął mieć problemy z atakami oficjalnej krytyki i redukcją nakładów książek.
W twórczości Brandysa zaczął się nowy okres: od 1957 roku publikowane były kolejne części Listów do pani Z., trzy lata później wydano tom opowiadań pt. : Romantyczność (z Jak być kochaną ), kolejne książki Brandysa to m.in. Bardzo starzy oboje (1965), Dżoker (1966) i Rynek (1968) i najbardziej znana powieść tego pisarza Wariacje pocztowe (1972).
W połowie lat siedemdziesiątych Brandys podpisał Memoriał 101 przeciwko zmianom w konstytucji RP, zaangażował się w działalność KOR, był też redaktorem drugoobiegowego „Zapisu”, gdzie po raz pierwszy ukazały się fragmenty powieści Nierzeczywistość, mającej formę wywiadu, w którym polski intelektualista wyjaśnia amerykańskiemu socjologowi, czym jest życie w komunizmie.
„Była to okazja, aby sobie samemu wyjaśnić wiele rzeczy” - pisał Brandys .
Bohater Nierzeczywistości, alter ego autora, tłumaczy się z flirtu z totalitarnym ustrojem, pokazuje splot okoliczności historycznych, który doprowadził uczciwego wobec siebie człowieka do opowiedzenia się po niewłaściwej stronie.
W 1981 roku Kazimierz Brandys wyemigrował do Francji i osiadł w Paryżu, gdzie zastało go wprowadzenie stanu wojennego. W tym okresie współpracował „Zeszytami Literackimi”, publikował tam fragmenty przygotowywanych do druku książek. W tym okresie Brandys wydał m.in. Miesiące (1981), Sztukę konwersacji (1990) i Zapamiętane (1995) - książkę, w której pisarz wraca do lat dzieciństwa, swych żydowskich korzeni, przywołuje lata wojny. Kazimierz Brandys zmarł w Paryżu wiosną 2000 roku.
W 10 rocznicę śmierci pisarza wydawnictwo Prószyński i S-ka wznawia dwa najgłośniejsze utwory Kazimierza Brandysa - Matkę królów i Jak być kochaną . W serii Kanon na koniec wieku przypomniana zostanie natomiast Nierzeczywistość.