Trwa ładowanie...
grób
WKZ
17 lutego 2022, 13:18

Zostawiają ziemniaki na grobie króla. Dlaczego to robią?

Czasami ktoś położy kwiaty, rzadziej znicze, ale praktycznie zawsze można tam zobaczyć ziemniaki. Mowa o płycie nagrobnej Fryderyka II Wielkiego, który przez swoich poddanych bywał nazywany "królem ziemniaków". Warzywa na grobie stanowią nietypowy wyraz szacunku i uznania dla władcy Prus.

Król Fryderyk dogląda uprawy ziemniaków w Neustettin (Szczecinek)Król Fryderyk dogląda uprawy ziemniaków w Neustettin (Szczecinek)Źródło: Domena publiczna
d34mowr
d34mowr

Fryderyk II Wielki (1712-1786) od 1740 r. aż do swojej śmierci był królem Prus. Przydomek "Wielki" zawdzięcza polityce rozwoju, która uczyniła z Prus jedno z najpotężniejszych państw w Europie. Między innymi kosztem Polski, gdyż Fryderyk był współwykonawcą rozbiorów.

Ale Fryderyk miał też inne przydomki. Do historii przeszedł jako "Filozof z Sanssouci", gdyż jak mało który monarcha pozostawił po sobie ogrom dzieł z zakresu filozofii, ale także historii i sztuki. Przyjaźnił się z Wolterem, pisał koncerty fletowe (sam był zagorzałym flecistą).

Jako pierwszy podjął próbę napisania historii Prus. Pisał o wojnach śląskich, wojnie siedmioletniej i rozbiorach Polski (jednoznacznie tuszując swoje prawdziwe działania jako jednego z zaborców).

O Fryderyku mówiono także "Der Kartoffelkönig", czyli "król ziemniaków". Jako władca był bowiem żywo zainteresowany użytkowaniem ziemi, zwłaszcza osuszaniem bagien i zakładaniem nowych pól uprawnych dla kolonizatorów, którzy zwiększyliby zapasy żywności w królestwie. Za jego rządów powstało ok. 1200 nowych wiosek i zaczęto na terenie Prus uprawiać nowe rodzaje warzyw – głównie rzepy i ziemniaków właśnie.

d34mowr

W końcowym etapie życia król przestał dbać o higienę, nie zmieniał ubrań, sypiał w butach i z psami. Zmarł w wieku 74 lat, prosząc wcześniej wyraźnie o skromny pogrzeb i pochówek w krypcie na najwyższym tarasie Sanssouci (Pałac Hohenzollernów w Poczdamie). Ostatnia wola nie została uszanowana i zorganizowano mu uroczysty, monarszy pogrzeb. W Sanssouci spoczął dopiero po upadku NRD, gdzie wcześniej kazał wybudować prywatny cmentarz dla ukochanych psów. Każde zwierzę ma tam własny, marmurowy grobowiec.

"To tytaniczna praca". Twórcy "Sukienki" mówią o drodze do nominacji do Oscara

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d34mowr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34mowr

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj